Ostatnio Dominika dodała tag pt. książkowe nowości. Także postanowiłam się do niego przyłączyć i poznać Wasze odpowiedzi na zadane pytania. Zapraszam do zabawy!
1. Czy masz w domu konkretne miejsce do czytania?
Tak, czytam tylko i wyłącznie na moim łóżku od spania. Nie mam innego miejsca, a nie lubię czytać na siedząco, gdyż jest to dla mnie niewygodna pozycja.
2. Czy w trakcie czytania używasz zakładki czy przypadkowych świstków papieru?
Czasem, gdy nie mam nic pod ręką po prostu zapamiętuję stronę i zamykam książkę. Zakładek używam jednak o wiele częściej, niż np. kartki papieru. Ostatnio stworzyłam swoją zakładkę i jestem pewna, że zostanie moją ulubioną.
3. Czy możesz po prostu skończyć czytać książkę? Czy musisz dojść do końca rozdziału, okrągłej liczby stron?
Zazwyczaj staram się doczytać najlepiej do końca książki, a jeśli nie mam na to czasu to kończę dany rozdział. czasem przerywam w pół, gdy np. idę coś zjeść, ktoś przyjdzie, czy muszę wysiadać z pociągu i nie ma możliwości, abym dokończyła daną część.
4. Czy pijesz albo jesz w trakcie czytania książki?
Piję w przerwach, jem bardzo rzadko, a jeśli już to robię to czytam jedzenie za książką, aby mi się nie ubrudziło. Staram się nie jeść rzeczy przez które mogę mieć brudne ręce. Nie chcę pobrudzić danego egzemplarza.
5. Czy jesteś wielozadaniowa/y? Potrafisz słuchać muzyki lub oglądać film w trakcie czytania?
Nie wiem, czy potrafię. Nigdy nie próbowałam. Nie wyobrażam sobie, by oglądać film i czytać książkę jednocześnie. Myślę, że nie mogłabym na niczym skupić się w pełni.
6. Czy czytasz jedną książkę czy kilka naraz?
Zazwyczaj czytam tylko jedną książkę. Lektura nie zajmuje mi wbrew pozorom zbyt wiele czasu. Po tym czasie mogę zacząć nową powieść. Nie przepadam za czytaniem kilku pozycji na raz, gdyż tak naprawdę później nie wiem, co wydarzyło się w danej książce.
7. Czy czytasz w domu czy gdziekolwiek?
Najczęściej czytam w domu, choć zdarza mi się także sporo czytać w pociągu, czasem na ławce w parku. Mimo wszystko jednak preferuję własny pokój i wygodne posłanie.
8. Czytasz na głos czy w myślach?
Zawsze w myślach. Nie wyobrażam sobie czytać na głos, szybko czuję, że mam dość takiego czytania.
9. Czy czytasz naprzód, poznając zakończenie? Pomijasz fragmenty książki?
Przede wszystkim moim celem jest poznanie całej historii, a gdy już przeczytam zakończenie raczej nie będzie mi się chciało czytać środka. A więc nie, zazwyczaj czytam całość tak, jak została napisana. Odnośnie pomijania fragmentów zdarza mi się to robić przy bardzo nużących lekturach.
10. Czy zaginasz grzbiety książek?
Umyślnie na pewno nie, moje książki po jednym przeczytaniu wyglądają, jak nowe, ale zdarza mi się widywać pozycje, wyglądające, jakby czytało je sto osób i grzbiety są pozaginane raz przy razie i co ciekawe, wcale nie są to książki biblioteczne.
Też lubię czytać w łóżku - najlepiej :)
OdpowiedzUsuńDokładnie ;)
UsuńJa też nie przepadam za czytaniem kilku pozycji naraz. Aż taka zdolna to ja nie jestem :)
OdpowiedzUsuńJa też jakoś nie.
UsuńWow, zapamiętujesz strony w książkach. Jestem pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuńJakoś naturalnie mi to przychodzi.
Usuńczytam jedzenie za książką, aby mi się nie ubrudziło? nie rozumiem ;)
OdpowiedzUsuńZnaczy leżę, trzymam książkę w rękach, a za książką jedzenie :P
UsuńJa nigdy nie zapamiętuję strony w książkach i używam takich zakładek z karteczkami do zaznaczania cytatów. Przy czytaniu najczęściej piję, zdarza mi się też jeść :D Ja jestem wielozadaniowa, tzn. leci sobie film, a ja mogę czytać, mogę robić inne rzeczy, już się do tego przyzwyczaiłam, ale i tak wolę czytać w ciszy :)
OdpowiedzUsuńWidziałam, że masz te kolorowe karteczki do zaznaczania.
UsuńTeż najbardziej lubię czytać we własnym łóżku :) Ostatnio jednak najwięcej czytam w komunikacji miejskiej, bo tam spędzam dość dużo czasu. Nigdy nie czytałam i nie oglądałam filmu jednocześnie, ale bardzo często słucham muzyki w czasie lektury :)
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że muzyka by mnie rozpraszała. Nie wiedziałabym, czy mam słuchać, czy czytać.
Usuńja mam często herbatę przy czytaniu, a czytam w każdej pozycji, bo w jednej cierpnę;)
OdpowiedzUsuń