Lubię zapoznawać się z serią ,,Uwaga! Młodość" Wydawnictwa Dolnośląskiego, więc zawsze wypatruję nowych tytułów. Ta książka nie do końca mi podeszła, ale podoba mi się jej przesłanie. Sunny miał zająć się córką znajomych swoich rodziców. Postanowił wcielić się w kogoś innego niż był, bo uważał, że dzięki temu lepiej wpadnie w oko dziewczynie. Czy faktycznie tak było? Książka pokazuje że, choć może się tak wydawać to pogoń za pieniądzem, nawet dla dobra bliskich, nie jest w życiu najważniejsza. Może ta pozycja bardziej trafi do nastolatków zainteresowanych strefą muzyczną i przyjaźniami.
Moja ocena: 4.5/6
Dobrze chociaż, że przesłanie tej książki zasługuje na uwagę.
OdpowiedzUsuńDobrze, że chociaż przesłanie do Ciebie trafiło.
OdpowiedzUsuńNo mnie srednio przekonuje,ale komus pewnie sie spodoba :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, ze ta pozycja Ci sie nie spodobala...
OdpowiedzUsuńWielka szkoda, że nie jesteś zadowolona z lektury, ale tak to czasem bywa.
OdpowiedzUsuńTytuł nie dla mnie, ale może moją młodzież zainteresuje, chętnie podsunę go im zatem pod rozwagę. :)
OdpowiedzUsuńW serii jest naprawdę sporo świetnych tytułów. Szkoda, że z tym nie wyszło.
OdpowiedzUsuńChyba rzeczywiście książka tylko dla niewielkiego grona nastolatków.
OdpowiedzUsuńNie jestem zaciekawiona czytaniem tej książki. Tym razem odpuszczam.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że książka cię trochę zawiodła, ale cóż, czasem tak bywa
OdpowiedzUsuńTak to chyba książka dla nastolatków niż dla mnie :)
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że ta pozycja nie trafia w moje gusta niestety. Dlatego ją sobie podaruje. Kinga
OdpowiedzUsuń