Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2018
Format : Książka
Liczba stron: 352
Do kupienia: Gandalf
Katarzyna Michalak stworzyła nierówną trylogię mazurską, ale czwarty tom serii ,,Trzy życzenia" jest naprawdę fenomenalny!
Natalia trafia do dworku, gdzie postara się znaleźć ukojenie od swoich problemów. U Jadwini pojawia się także Damian z siostrzyczką Alą, którą udało mu się wyrwać od nieciekawej rodziny. Niebawem mają pojawić się tam kolejni goście. Czy w życiu bohaterów jest szansa na lepsze jutro?
O ile poprzednie trzy części były bardzo nierówne pod względem poziomu, bohaterów spotykało mnóstwo tragedii, aż za wiele na tak mało stron, o tyle czwarty tom okazał się po prostu cudowny. Co prawda, Boże Narodzenie pojawia się dopiero na ostatnich stronach, jednak historie bohaterów wyciskają łzy z oczu.
Tym razem możemy poznać dalsze losy postaci znanych nam z trylogii mazurskiej, ale także zapoznać się z historiami zupełnie nowych postaci. Nie ukrywam, że z tą powieścią zapoznałam się z prawdziwą przyjemnością.
Ja nie czytałam poprzednich części więc póki co nie mam tej książki w planach.
OdpowiedzUsuńZamierzam kupić ją babci na święta, także mam nadzieję, że jej również się spodoba. :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że trzeba koniecznie znać poprzednie części, by lepiej zrozumieć wydarzenia opisane w tym tomie. W takim razie muszę odpuścić sobie tę serię.
OdpowiedzUsuń