Antosiowi nie bardzo chciało się wstać, jednak musiał iść do przedszkola. Tam czekało na niego poszukiwanie skarbu ukrytego przez panią. Książeczka jest mała, ma miękkie strony i okładkę. Na początku jest napisana duża i mała litera A, na końcu znajdują się rebusy i zagadki. W tekście niektóre wyrazy na a są zaznaczone kolorowym tuszem. Tekstu jest dość sporo, niektóre wyrazy wydają mi się być za trudne dla małego dziecka.
Głównym bohaterem jest pies Bąbel, który mógł tarzać się w liściach, towarzyszyć Bartkowi, przez przypadek był też obsypany brokatem. Na brak przygód nie mógł narzekać. Na początku można podpisać do kogo należy książeczka oraz poznać małą i wielką literę B. Następnie jest dość długa historyjka, w której niektóre wyrazy na b są napisane na kolorowo. Na końcu na najmłodszych czeka kilka zagadek i rysunków do pokolorowania.
Na początku miękkiej książeczki można podpisać, do kogo należy, następnie poznajemy, jak wygląda mała i wielka litera c. Następnie przeczytamy historię, w której panią Motylek zastępowała pani Celinka, w którą dzieci bawiły się w udawanie. Czy była to udana zabawa? Niektóre wyrazy na literę c zostały napisane na kolorowo. Po bajce możemy pokolorować literę C, rozwiązać kilka zadań, a na koniec poznamy zagadkę.
Książeczka ma miękkie strony i taką też okładkę. Na początku można podpisać do kogo należy. Następnie dzieci z przedszkola bawiły się w detektywów, robiąc sobie przy tym żarty. Na zakończenie możemy pokolorować obrazek, rozwiązać zagadkę, zakreślić wyrazy na literę d. W fabule niektóre wyrazy na tę literę zostały napisane na kolorowo, a na samym początku możemy zobaczyć, jak wygląda mała i wielka litera.
Moja ocena: 5/6
Wpis powstał w ramach współpracy z Wydawnictwem Egmont.
Ciekawe ilustracje. Podobaja mi się.
OdpowiedzUsuń