Poniedziałkowe zajęcia (7.30.-17.45.) tak mnie wykończyły, że do dzisiaj mam serdecznie dosyć. I nawet wtorkowy wolny dzień nie rekompensuje mi tego całego dnia na uczelni. Jestem tak zmęczona, że najchętniej nie wracałabym już do szkoły w poniedziałki:)
Nie czytam też nic, nie mam na to ani ochoty, ani czasu. W chwili, gdy post się pojawia siedzę w pociągu i wyruszam na Poznańskie Targi Książki. Mam nadzieję, że mi się tam spodoba, bo mam zamiar spędzić tam cały weekend.
W przyszłym tygodniu postaram się coś przeczytać, aby nie zabrakło tutaj także moich opinii o książkach. Czekam obecnie na kilka książeczek, więc jak tylko do mnie dotrą to zabieram się za ich lekturę.
Życzę Wam udanego weekendu i odpoczynku, bo on też jest potrzebny! :)
I zamiast wypoczywać, to Ty jedziesz na targi :-D Chyba że podczas jazdy pociągiem utniesz sobie kilkugodzinny, regeneracyjny sen :-D Miłego pobytu, wielu wrażeń i atrakcji :-)
OdpowiedzUsuńNie, bo jadę trochę ponad godzinę i nie mam czasu na spanie :D
UsuńEch, zazdroszczę tej wycieczki na targi!!!
OdpowiedzUsuńSama sobie zazdroszczę.
UsuńTeż chciałabym pojechać na te targi. Na pewno będzie ciekawie.
OdpowiedzUsuńJest ;)
UsuńTrochę odpoczynku (nawet od czytania) jeszcze nikomu nie zaszkodziło! :P
OdpowiedzUsuńZ pewnością, ale dorwałam tak świetną książkę, że nie mogę dłużej zwlekać.
UsuńMiłego wypoczynku! Należy się ; )
OdpowiedzUsuńDzięki.
UsuńOdpoczywaj i regeneruj siły!!!
OdpowiedzUsuńNie mam czasu na odpoczynek, muszę działać :D
UsuńMiłego weekendu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję.
Usuńa ja muszę w domu siedzieć nie dałabym rady na targach nawet wysiedzieć;( a szkoda bo mi się marzyły....
OdpowiedzUsuńZa rok pewnie pojedziesz.
UsuńTakże mam jeden dzień, który mnie wykańcza nawałem zajęć :P
OdpowiedzUsuńPrzerąbane.
UsuńPn nie dość, że początek tygodnia, to jeszcze to. Współczuję. Mój plan na ten dzień jest w miare korzystny. :) Choc w tym tygodniu na 7.10 :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
My w szkole zawsze zaczynaliśmy od 8, nie wiem, czemu niektóre zaczynają wcześniej.
UsuńNie chcialabym byc tak zapracowana jak Ty.
OdpowiedzUsuńJa też nie chce, ale nie mam wyboru.
UsuńJa przy obecnym planie zajęć będę codziennie siedzieć na uczelni do 20.15 przez pierwsze dwa tygodnie - więc nie narzekajmy, zawsze mogło być gorzej :D
OdpowiedzUsuńMogło:)
UsuńW takim razie życzę miłego weekendu oraz udanych zakupach na targach! :)
OdpowiedzUsuńshelf-of-books.blogspot.com
Dziękuję.
Usuń