Data wydania: 2012
Format : Książka
Liczba stron: 296
Półka: posiadam
Do kupienia: GandalfKryminały z wątkiem paranormalnym zawsze mnie ciekawiły. Postanowiłam więc zapoznać się z powieścią Jill Hathaway, która zapowiadała się bardzo obiecująco.
Matka Sylvii zmarła lata temu, gdy bohaterka była jeszcze praktycznie dzieckiem, nie nadawała się do tego, aby swojej młodszej siostrze zastąpić matkę. Od najmłodszych lat miała jednak inny problem - wcielała się w ciała innych osób, tracąc przy tym przytomność. Starała się do tego nie dopuszczać, jednak czasem nie mogła nic na to poradzić. Dodatkowo w ich szkole pojawił się nowy uczeń.Z tego wszystkiego nie mogło wyniknąć nic dobrego.
Pojawia się tutaj wątek miłosny, który ciągnie sprawę do przodu, jednak nie jest przeważający. Dużą rolę odgrywa tutaj przypadłość bohaterki, z którą nie umie sobie poradzić. Dodatkowo wychodzą na jaw tajemnice, jest pełno zagadek, które trzeba rozwiązać, aby być może zapobiec tragedii. Całość jest napisana prostym językiem, czyta się naprawdę szybko. Jest to lektura na kilka godzin, można z nią miło spędzić czas.
Książka skupia się na relacjach międzyludzkich, a w to wszystko umiejętnie został wpleciony wątek z fantastycznymi zdolnościami Sylvi. Najważniejsze jest mieć oparcie w bliskich osobach, móc sobie zaufać, mieć świadomość tego, że możemy na siebie liczyć. Nie warto ukrywać przed najbliższymi tajemnice sprzed lat, gdyż one i tak mogą wyjść na jaw i zaszkodzić naszej teraźniejszości.
,,Wejście w zbrodnię" to kryminał, który może spodobać się osobom, które lubią opowieść przeplataną tajemnicami sprzed lat. Do samego końca nie wiadomo, jak zakończy się opisywana opowieść i kto wyjdzie z niej zwycięsko. Ja jestem zadowolona, nie żałuję czasu, który poświęciłam na jej lekturę.
Moja ocena: 5/6
Książka porusza bardzo ważny temat. Widzę, że warto ją poznać.
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę.
UsuńCoś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńCieszę się.
UsuńTajemnice sprzed lat - to książka jak najbardziej dla mnie.
OdpowiedzUsuńWspaniale.
UsuńPodoba mi się przypadłość głównej bohaterki, te wcielanie się w ciała innych osób. O czymś takim jeszcze nie czytałam:)
OdpowiedzUsuńJa też chyba nie, fajnie, że powstają nowe ,,zdolności" :)
UsuńKolejna fajna książka do przeczytania, lubię takie fantastyczne elementy :)
OdpowiedzUsuńSuper.
UsuńMam obecnie ochotę na kryminał, a powyższy przykuł moją uwagę, więc czemu nie?
OdpowiedzUsuńPowinien Ci się spodobać.
UsuńKsiążki z wątkami paranormalnymi nie należą do moich ulubionych. Tym razem mówię "nie" :)
OdpowiedzUsuńRozumiem. Nie każdemu wszystko odpowiada.
Usuńmyślę, że mógłby mi się spodobać;) bo to taka obyczajówka, romans i kryminał w jednym;)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak.
Usuń