wtorek, 3 grudnia 2013

,,Wielka księga. Czytam sobie” Praca zbiorowa

Wydawnictwo: Egmont
Data wydania: 2013

Format : Książka
Ilość stron: 360
Półka: posiadam
Do kupienia: Gandalf

,,Wielka księga. Czytam sobie” to zbiór 6  opowiadań napisanych przez Rafała Witka, Joannę Olech, Małgorzatę Strzałkowską oraz Agnieszkę Tyszkę.

Szczególnie spodobało mi się opowiadanie ,,Skarb Arubaby”. Dwójka dzieci pojechała do wujka, gdzie znaleźli wiadomość, która miała doprowadzić ich do skarbu. Aby jednak do niego dotrzeć musieli liczyć na swoją spostrzegawczość, która okazała się w ich przypadku niezbędna. Czy udało się odnaleźć skarb?

Na uwagę czytelnika zasługuje także ,,Maja na tropie jaja”. Pewnego dnia do domu Mai wleciała papuga, której uciekło jajo. Dziewczynka szybko wraz z ptakiem wyruszyły na jego poszukiwania. Jednak nie było to takie proste, jak mogłoby się wydawać.

,,Tytus-superpies” to opowieść o psie detektywie, który postawił rozwiązać różne zagadki i wytropić winnych. Tym razem zgłosił się do niego klient, któremu ukradziono obraz krewnego. Czy Tytus faktycznie zdołał go odnaleźć?

Wyżej opisane przeze mnie 3 z 5 opowiadań należą do Poziomu 2 z serii ,,Czytam sobie”. Charakteryzują się swoją zwięzłością, ograniczoną ilością tekstu, niektóre słowa są także napisane w chmurkach na ilustracjach i podzielone na sylaby. Opowiadania są przeznaczone do samodzielnego czytania dzieci w wieku od 5-7 lat.

Z poziomu 3 zostało zawarte jedno opowiadanie Agnieszki Tyszki, z której twórczością zapoznałam się już wcześniej. ,,ŚwiĄty Mikołaj” to magiczna opowieść o świętach, które tylko dzięki nam mogą być niezwykłe. Wystarczy tylko odrobina chęci i dobrej woli. O tym, jak cudowne święta spędziły dwie dziewczynki możecie przeczytać w opowiadaniu autorki.

To opowiadanie było już normalnej długości. Całe strony były zapełnione tekstem, było go sporo. Na korzyść działa też fakt, ze trudniejsze zdaniem pisarki słowa zostały oznaczone gwiazdką i wytłumaczone na końcu książki w słowniczku. Jest to doskonałym pomysłem zwłaszcza wtedy, gdy dziecko samo czyta książkę, ponieważ może sobie zaraz sprawdzić znaczenie niezrozumiałych słów.

Odnosząc się do całej książki nie mogę nie wspomnieć o wspaniałych ilustracjach, które naprawdę mnie zachwyciły. Moje serce pozostaje jednak przy tych ze ,,Skarbu Arubaby”, które szczególnie mi się podobały. Były bardzo kolorowe, wyraziste.

Miałam już szansę wcześniej zapoznawać się z pojedynczymi książki z serii Czytam sobie, jednak uważam, że Wielka księga jest dobrym pomysłem na zebranie 6 opowiadań w jedną całość. Cenowo z pewnością wychodzi korzystniej i dodatkowo mamy jedną książkę, którą można czytać od razu. Dodatkowo została ona bardzo ładnie wydana.

,,Wielka księga. Czytam sobie” to pozycja, której lektura nie zajęła mi wiele czasu, a sprawiła sporo przyjemności. Dzięki niej znów mogłam powrócić do czasów dzieciństwa i razem z bohaterami wziąć udział w przeróżnych przygodach. Bardzo się z tego cieszę i z czystym sumieniem mogę polecić Wam tą pozycję.

Moja ocena: 5,5/6

Za egzemplarz książki do recenzji dziękuję :


Książka została przeczytana w ramach wyzwania 


24 komentarze:

  1. Super się zapowiada, uwielbiam takie książki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kocham opowiadania, a okładka jest bezbłędna!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawa książeczka, lecz na oku mam już inną, więc tym razem spasuje.

    OdpowiedzUsuń
  4. Takie powroty do dzieciństwa są cudowne. Będę polecać.

    OdpowiedzUsuń
  5. Książeczka zapowiada się faktycznie fajnie. Tylko czasu na czytanie brak.

    OdpowiedzUsuń
  6. okładka jest po prosty boska!

    OdpowiedzUsuń
  7. Super książeczka! Z miłą chęcią bym do niej zajrzała gdybym tylko miała okazję :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Podoba mi się okładka! A książeczka warta uwagi :)

    OdpowiedzUsuń
  9. fajne są takie prace zbiorowe, zawsze lubiłam ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wydaje się być ciekawa, polecę komuś, bo osobiście raczej nie czytam tego typu rzeczy ):

    OdpowiedzUsuń
  11. Ta książka ma 360 stron?
    Ja myślałam, że to są kilkustronicowe opowiadania ze zminimalizowanym tekstem.
    Fajnie, że masz kilka części w jednym tomie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 27 opowiadań, ale duża czcionka, więc na każde nie wychodzi aż taka długa opowieść.

      Usuń