poniedziałek, 1 lipca 2013

,,Zasupłana historia” Agnieszka Tyszka

Wydawnictwo: Egmont
Data wydania: 2013
Format : Książka
Ilość stron: 224
Półka: posiadam
Do kupienia: Gandalf

,,Zasupłana historia” Agnieszka Tyszka

Agnieszka Tyszka z wykształcenia – polonistka, napisała kilka książek młodzieżowych.

Kaja tego dnia miała udać się na uroczystość do dziadka. Zanim jednak do tego doszła musiała zaopiekować się Marysią, gdyż jej babcia została zabrana do szpitala. Od tej pory bohaterka miała do wykonania trudne zadanie. Musiała pogodzić wszystkie obowiązki. Stała się Dobrą Wróżką Marysi, która nie należała do najbogatszych obywateli. Rodzice ją porzucili, pieniądze, które przysyłała matka nie starczały na godne życie. Ojciec dziewczynki był przedstawiony w złym świetle. Dodatkowo w szkole wśród kolegów nie była darzona wielką sympatią….

Dobre kilka miesięcy temu czytałam inną pozycję Pani Agnieszki Tyszki pt. ,, Siostry pancerne i pies”, która wtedy również mi się spodobała. Gdy wybierałam tą pozycję nie skojarzyłam tego faktu, jednak informacje zamieszczone na okładce przypomniały mi o tym.

Powieść przeczytałam z przyjemnością. Początek trochę mi się dłużył, jednak z każdą kolejną stroną było już tylko lepiej. Coraz bardziej zagłębiałam się w fabule i losach bohaterów, co sprawiło, że książkę przeczytałam dość szybko i z ochotą. Nie jest ona zbyt gruba, jednak autorka poruszyła wiele ważnych problemów.

Przemoc w szkole nie jest niczym nowym i istnieje od lat. Nie wszyscy jednak sobie z nią radzą, a nauczyciele nie zwracają na to zbytniej uwagi, gdyż chcą mieć problem z głowy. Tak się jednak nie da, a o swoje prawa trzeba walczyć.

Rodzice coraz częściej opuszczają dzieci i wyjeżdżają za pracą za granicę. Dzieje się jednak też tak, ze potem nie wracają, a pociechami zajmują się dalsi krewni lub trafiają do różnych ośrodków wychowawczych. Nie jest to jednak najlepszym rozwiązaniem. Moim zdaniem nie należy zostawiać dziecka samego, zawsze jakoś można sobie poradzić. Trzeba tylko chcieć znaleźć rozwiązanie w tej trudnej dla wszystkich sytuacji!

Marzenia także się spełniają, należy tylko bardzo w to wierzyć. Zawsze w naszym życiu znajdzie się dobra dusza, która będzie gotowa nam pomóc. Wystarczy tylko zwrócić na nią uwagę i przyjąć jej pomoc, choć czasem honor może nam na to nie pozwalać.

Całość została napisana w sposób prosty, dość lekki, więc pozycja doskonale nada się na wolny wieczór. Okładka, jak najbardziej odzwierciedla fabułę. Każdy supełek można rozwiązać, trzeba tylko wyrazić trochę chęci i myśleć pozytywnie.

Twórczość Pani Agnieszki Tyszki nie jest mi obca i w przyszłości z pewnością jeszcze nie raz zapoznam się z jej pozycją. Niedługo może także powstanie druga część powieści, gdyż losy bohaterów nie zostały jeszcze do końca rozwiązane.

,,Zasupłana historia” to historia skierowana głównie dla młodzieży, choć myślę, że nieco starszym czytelnikom także mogłaby się spodobać. W końcu każdego z nas w życiu dotykają różne problemy, z którymi musimy sobie poradzić.

Moja ocena : 5/6

Za egzemplarz książki do recenzji dziękuję :


18 komentarzy:

  1. Mnie ta książka bardzo przypadła do gustu - miło i szybko się ją czytało. Zaskoczyła mnie poruszanymi tematami ;)
    Pozdrawiam,
    Mai

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się, poruszanych tematów było sporo ;)

      Usuń
  2. Znajduję co raz więcej recenzji tej książki, mimo, że Twoja jest bardzo pozytywna nie przekonuję mnie na razie, jednak kiedyś może zmienię zdanie. :)

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja właśnie żadnej recenzji tego nie widziałam ;)

      Usuń
  3. Czekam i czekam na swój egzemplarz i już nie mogę się doczekać lektury! ^^

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię czytać młodzieżówki, chociaż już do tej grupy nie należę. W każdym razie zaciekawiła mnie ta książka i będę o niej pamiętać w wolnej chwili.

    OdpowiedzUsuń
  5. Recenzja kusi mnie do przeczytania tej książki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wydaje mi się, że ten emigracyjny boom już przystopował i przypadki zostawiania dzieci dziadkom itd. zdarzają się coraz rzadziej. Kto miał wyjechać z Polski już to zrobił. Ciekawe tylko co się stanie, gdy Ameryka zniesie wizy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No nie wiem dokładnie, jak to jest, ale może teraz rodziny już wyjeżdżają w całości:)

      Usuń
  7. Tez bym przeczytała :) Już mi się podoba po twojej recenzji :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Chętnie bym sięgnęła po tę książkę. Wydaje się niezła.

    in-corner-with-book.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo kusząca recenzja :D Na koniec naprawdę ucieszyłam się, że powieść gości już na mojej półce :D

    OdpowiedzUsuń