środa, 15 maja 2013

,,Habongo na pomoc” Anna Karwińska

Wydawnictwo: WAM
Data wydania: 2011
Format : Książka
Ilość stron: 46
Półka: posiadam
Do kupienia: GandalfWAM


Anna Karwińska to autorka wielu książek dla dzieci. Tym razem mieliśmy okazję przenieść się do tajemniczej krainy.

Mama dzieci wyjechała, więc opieka nam nimi przypadła tacie. W codzienny rytuał była wpisana także niesamowita bajka, która miała spodobać się całej czwórce. Zadanie okazało się trudniejsze, niż opiekun sądził, jednak podołał zadaniu… Nawigator wraz z załogą znalazł się na Różowej Planecie, uszkodzili księżyc. Wróżka zaczarowała ich pojazd i nie mogli wyruszyć w dalszą podróż do czasu, aż nie wymyślą jakiejś bajki. Z pomocą przyszedł im Habongo, krasnal z Ziemi…

Po przeczytaniu innej książki autorki pt. ,,Dobranocka dla Maryni i Martynki” postanowiłam zapoznać się także z tą pozycją. Przyznam szczerze, że książka od początku nie za bardzo mnie zachwyciła, jednak w ogólnym podsumowaniu wypadła, jako dobra.

Autorka miała bardzo ciekawy pomysł ze stworzeniem opowieści dla dzieci i przeniesieniem się na inną planetę. Pomysł na fabułę bardzo przypadł mi do gustu, jednak sama akcja już nie za bardzo. Nie wiem dlaczego tak się stało, ale książka trochę mnie nużyła. Być może dlatego, że nie przepadam za astronomią i czytanie o nieznanej planecie nie sprawiło mi przyjemności.

Fotografie, jak zwykle, przyciągnęły moją uwagę. Nie mogłam oderwać od nich wzroku. Na końcu znajdują się także naklejki, które można wykorzystać przy układaniu własnej opowieści, do czego autorka serdecznie nas zachęca.

Ułożenie bajki wcale nie jest taką prostą sprawą, jaką by się wydawało, dlatego podziwiam ludzi, którzy się tego podejmują!

,,Habongo na pomoc” to pozycja, która powinna przypaść do gustu młodszym czytelnikom. Mnie jednak do końca nie zachwyciła.

Moja ocena : 4,5/6

Za egzemplarz książki do recenzji dziękuję 


Książka została przeczytana w ramach wyzwania 


10 komentarzy: