czwartek, 3 stycznia 2013

,,Lucyfer.Moja historia" Victoria Gische

Wydawnictwo: Psychoskok
Data wydania: 2012
Format : E-book
Ilość stron: 456
Półka: z biblioteki
Do kupienia: Psychoskok


,,Lucyfer. Moja historia” Victoria Gische

Victoria Gische z wykształcenia jest historykiem. Ta pozycja to jej autorski debiut.

Marek przez przypadek znalazł się nas potkaniu dla lekarzy, gdyż jego partnerka go na to namówiła. Spotkał tam swojego kolegę z liceum, Roberta, który był dość zagadkowy. Chciał, aby mężczyzna zjawił się w szpitalu, gdyż ostatnio przyjęli dość nietypowego pacjenta po wypadku. Według danych był naprawdę bardzo stary, o wiele starszy, niż przeciętny żyjący człowiek. Robert miał nadzieję, że Marek dowie się czegoś nowego. Czekała go niezbyt miła niespodzianka – chorym okazał się Lucyfer. Dziennikarz na początku w to nie wierzył, jednak z czasem przestał w to wątpić. W szpitalu znajdował się także brat chorego - archanioł Michał i partnerka Eliza – dawniej Tatu-Hepa, egipska królowa, znana wszystkim, jako Neferete. Lucyfer nie był już aniołem, za karę został wypędzony z nieba. W czasach współczesnych stał się człowiekiem o imieniu Gabriel.

Anna zauważyła dziwne zachowanie mężczyzny. Po wizycie w ich domu Michała mężczyzna przestał odwiedzać Lucyfera w szpitalu. Wydało jej się to dziwne i sama poszła odwiedzić chorego. Upadły anioł miał wrażenie, jakby już kiedyś się z nią spotkał, wyczuwał od niej dobrą aurę.

Akcja powieści toczy się dwutorowo – współcześnie i w Starożytnym Egipcie.

Marek z zawodu był dziennikarzem, wolnym strzelcem, nie pracował tylko dla jednej gazety. Był dość sceptycznie nastawiony do spotkania z Lucyferem. Dowiedział się jednak od niego wielu ciekawych informacji, nie chciał tego zaprzepaścić poprzez zaprzestanie wizyt. Dodatkowo przyjaciel prosił go, aby zdobył jakieś nowe informacje o ich dziwnym pacjencie.

Anna to kobieta, która była bardzo przyjaźnie nastawiona do nowego przyjaciela partnera. Wizyta Michała w ich domu wydała jej się dziwna, choć nie zabawił u nich zbyt długo. Pracowała w szpitalu na oddziale noworodkowym.

Lekarzem, który opiekował się pacjentem był Robert. Nie mógł dowiedzieć się niczego nowego o Lucyferze, był nadzwyczajnym pacjentem, starszym, niż ktokolwiek inny. Mężczyzna był także przyjacielem Marka, znali się z liceum, jednak później ich drogi się rozeszły.

Archanioł Michał był częściowo sprawcą wypędzenia jego brata z nieba, to przez niego Lucyfer musiał opuścić królestwo ojca. Dodatkowo umiał przenikać, pojawiać się w miejscach, w których nie powinno go być. Kolejnym atutem było czytanie w myślach innych ludzi.

Eliza opiekowała się Lucyferem. W Starożytnym Egipcie nie sypiała z mężem, miała romans z aniołem. Gdy zaszła w ciążę wszystko stało się oczywiste. Lucyfer zaczął rzeźbić jej figurę, jednak nigdy nie dokończył swojego dzieła.

Język utworu jest prosty, zrozumiały, książkę czyta się szybko. Raziły mnie jednak błędy stylistyczne i interpunkcyjne, jednak pozycja jest jeszcze przed dokładną korektą. Muszę przyznać, że bardziej zainteresowała mnie część z wydarzeniami współczesnymi, choć przyjemnie było poczytać o wydarzeniach dotyczących Starożytnego Egiptu, Francji z okresu średniowiecza i przełomu XIV i XV wieku, Anglii czasów królowej Elżbiety. Jest też bardzo ważna opowieść o zakochaniu się Lucyfera w pielęgniarce z czasów I wojny światowej.

Było to moje pierwsze spotkanie z twórczością tej autorki, jednak mam nadzieję, że nie ostatni. Temat także okazał się nowatorki, nigdy nie spotkałam się z żadną książką o Lucyferze.

,,Lucyfer. Moja historia” to pierwszy tom powieści o Lucyferze, który w ramach kary stał się człowiekiem.  Przewidziane są jeszcze dwa tomy, po które z przyjemnością sięgnę. Tą pozycję polecam wszystkim miłośnikom aniołów i Starożytnego Egiptu, na pewno Wam się spodoba.

Moja ocena : 5/6

Za egzemplarz do recenzji dziękuję autorce
Pani Victorii Gishe

6 komentarzy:

  1. Podoba mi się dwutorowa akcja! Polubię facebooka i dodam do listy zainteresowań na moim profilu blogowym :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Starożytny Egipt, hmm... myślę, że to może być książka dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wlasnie skonczylam czytac....fantastyczna ksiazka...juz sie niw moge doczekac kolejnych czesci!!!polecam!!!!!

    OdpowiedzUsuń