Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Tim Weaver. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Tim Weaver. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 26 lipca 2022

,,Okruchy pamięci" Tim Weaver

 ,,Okruchy pamięci"


To dopiero moje drugie literackie spotkanid z twórczością autora, jednak na pewno nie ostatnie.

Tym razem główny bohater, który zajmował się poszukiwaniem odib zaginionych miał do wykonania szczególnie trudne zadanie. Zgłosił się do niego mezczyzna, który chciał by ten odnalazł jego przeszłość. W wyniku wypadku stracił pamięć i chciał wiedzieć jak wyglądało jego życie. Czy poszukiwanie własnej tożsamości było dobrym pomysłem?

Książka stosunkowo długo czekała na swoją kolej. Postanowiłam sobie dawkować jej rozpoczęcie, gdyż byłam przekonana, że gdy zacznę się z nią zapoznawać w moim przypadku będzie to lektura na jedno czytanie. Tak też się stało.

Autor naprawdę znakomicie stopniował napięcie. Wiele początkowo zupełnie ze sobą nieswiazanych linii fabularnych na końcu połączyło się w zachwycającą całość. Na pewno nie jest to lekki kryminał, gdyż napięcie jest w nim wyczuwalne od samego początku.

,,Okruchy pamięci" Tima Weavera to niezwykle niepokojąca, wciągająca i fenomenalna propozycja dla osób o silnych nerwach od której nie sposób oderwać się przed poznaniem ostatniego zdania. 

 Moja ocena: 6/6  

Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu

 

czwartek, 6 maja 2021

,,Nie wiesz, kim jesteś" Tim Weaver



Z seriami kryminalnymi może być taki problem, że istnieje ryzyko sięgnięcia po kolejną część bez poznania poprzednich. W tym przypadku nie musimy się tego obawiać.

W październiku zeszłego roku Lynda Korin wjechała na parking i nigdy z niego nie wróciła. Teraz zlecenie z prośbą o odnalezienie zaginionej wystosowała jej siostra. Zaginiona była żoną Roberta Hosterlitza, który zajmował się produkcją filmów. Podczas przeglądania informacji mężczyzna natrafił na dziwny przypadek związany z tymi produkcjami. Czy coś faktycznie było na rzeczy? Co stało się z Luyndą?

Mimo tego,  że wcześniej nie czytałam żadnej książki tego autora, z ogromną przyjemnością od samego początku zagłębiłam się w tę detektywistyczną przygodę. Autor bardzo umiejętnie potrafi mylić tropy, jednocześnie cały czas trzymając czytelnika w napięciu. Tim Weaver nie zdradza wszystkiego od razu co jest na pewno sporym atutem tej publikacji.

Jeśli chodzi o warstwę rodzinną, czy ogólnie życiową głównego bohatera nie mogę tutaj narzekać na brak informacji. W tym tomie nie zabrakło mi na ten temat żadnych informacji, pojawiła się drobna wzmianka o jego partnerce i to wszystko. Autor umiejętnie skupił się na prowadzonym śledztwie, od którego nie można się oderwać przed przeczytaniem ostatniego zdania.

,,Nie wiesz, kim jesteś” to książka, która ma kilka ciekawych zwrotów akcji. Gdy już wydaje nam się, że autor odkrył przed nami wszystkie karty, zawsze znajdzie się jeszcze coś nowego do dodania. Ciekawa, wciągająca pozycja, którą można czytać bez znajomości poprzednich tomów.

Moja ocena: 5/6   
     
Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu