,,Nowojorczycy. Miasto i ludzie"
Zapoznanie się z ciekawym reportażem zawsze jest idealnym rozwiązaniem na wolny dzień. Tacy właśnie są ,,Nowojorczycy. Miasto i ludzie" Craiga Taylora.
Nigdy wcześniej nie udało mi się dotrzeć do Nowego Jorku, choć nie ukrywam, że w dalszej przyszłości chciałabym się jednak tam wybrać. Zanim jednak do tego dojdzie nic nie stoi na przeszkodzie temu, bym miała okazję zapoznać się właśnie z tym wydaniem. Jest to idealna propozycja czytelnicza skierowana do wszystkich osób, które chcą dowiedzieć się czegoś więcej na temat tego miasta.
Atutem reportażu napisanego przez Craiga Taylora jest to, iż bohaterami, którzy wypowiadają się w tym wydaniu nie są tylko osoby na wysokich stanowiskach. Przekrój wypowiadających się jest naprawdę szeroki. Niektóre zawody odpytywanych budzą zdziwienie, jak np. osoba, która zajmowała się wyłapywaniem wesz.
Dzięki obszerności wydania i różnym punktom widzenia odbiorca ma jeszcze większą szansę na poznanie tego miasta z naprawdę wielu punktów widzenia. Jest to niezwykle zajmujący reportaż na lekturę którego z powodzeniem można się skusić w wolnym czasie. To idealna okazja do tego, by jeszcze lepiej poznać Nowy Jork.
,,Nowojorczycy. Miasto i ludzie" Craiga Taylora to pięknie wydane dzieło w sztywnej oprawie z naprawdę obszerną i zajmującą treścią. Warto mieć na uwadze akurat ten tytuł.
Moja ocena: 5.5/6
Za egzemplarz książki dziękuję wydawnictwu Znak.
Być może kiedyś się skuszę. Nie mówię nie.
OdpowiedzUsuńMyślę, że to reportaż idealny dla kogoś zainteresowanego Nowym Jorkiem. Znak jak zawsze postarał się o dobry tytuł.
OdpowiedzUsuńChętnie spotkam się z książką, chciałabym jeszcze więcej dowiedzieć się o tak zaludnionej aglomeracji, nie chciałabym tam żyć, ale poczuć klimat miasta.
OdpowiedzUsuńWidziałam już okładkę tej książki i wiem że chetnie bym ją przeczyta, bardzo mnie zainteresowała.
OdpowiedzUsuńCiekawy temat. Ogólnie to niby jest miasto dobrobytu i prosperity, ale zapominamy, że jednak też część z mieszkańców to biedota czy bezdomni.
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze, że miałam okazję nasłuchać się wielu ironicznych rzeczy od faktycznego mieszkańca tego miasta.
OdpowiedzUsuńNa pewno jest się czym zainteresować.
OdpowiedzUsuńOsobiście nie sięgam po takie książki, więc to nie jest pozycja dla mnie.
OdpowiedzUsuńTakie spojrzenie na Nowy Jork może być bardzo pouczające. Uwielbiam czytać takie książki, więc i na tę się skuszę.
OdpowiedzUsuń