Wydawnictwo: Zwierciadło
Data wydania: 2016
Format : Książka
Liczba stron: 240
Półka: posiadam
Do kupienia: Tania Książka
Książek kulinarnych mamy w domu chyba z 50, ale gdy zobaczyłam tę pozycję jakoś nie mogłam jej się oprzeć. Moje przeczucie mnie tym razem nie zawiodło i publikacja ,,Jedz i pracuj nad własnym zdrowiem" Karoliny i Macieja Szaciłło okazała się naprawdę warta polecenia.
Jedzenie odgrywa dużą rolę w naszym życiu. Każdego dnia zjadamy mnóstwo kalorii, kilka/rzadko kilkanaście posiłków, podjadamy. Tylko od nas zależy, co włożymy do buzi. Karolina i Maciej Szaciłło przygotowali naprawdę bogate zestawienie dań, które przyrządza się szybko,a dodatkowo wszystkie po odpowiednim zapakowaniu można zabrać do pracy.
Aby nie było tak nudno, na początku możemy poczytać o tym, co będzie nam potrzebne, w czym najlepiej przewozić jedzenie, o mąkach, cukrze, soli, tłuszczach i przyprawach, a właściwie ich zamiennikach, które są wykorzystywane przez autorów publikacji. Menu jest wiosenno-letnie i jesienno-zimowe, a oprócz tego możemy skosztować dań innych kuchni (czasem nieco modyfikowanych) - włoskiej, francuskiej, greckiej, egipskiej, tajskiej, amerykańskiej, polskiej, indyjskiej, marokańskiej, chińskiej. W książce znalazło się także 10 przepisów na szybkie lunche.
Wszystkie dania były konsultowane z panią dietetyk. Posiłki są ułożone w harmonogramie dnia, jednak można czasem zmienić kolejność. Nie jest to jednak szczególnie wskazane, gdyż każde danie jest dopasowane do rytmu dnia. Wszystkie dania są szczegółowo opisane, na początku danego dniowego jadłospisu jest też podana prawie cała lista składników, w które trzeba się zaopatrzyć. Dodatkowo podane są porady, w jaki sposób przechowywać dany posiłek i co można sobie przygotować na następny dzień.
,,Jedz i pracuj nad własnym zdrowiem" Karoliny i Macieja Szaciłło to bardzo kolorowa i smaczna książka, którą się je już oczami. Jest bardzo bogata pod względem jadłospisów i naprawdę ładnie wydana. Dania można wykorzystać nie tylko do pracy, znakomicie sprawdzą się też jako posiłki na niedzielny obiad.
Moja ocena: 5,5/6
Na pewno dowiedziałabym się z niej wiele ciekawych rzeczy.
OdpowiedzUsuńA jest to bardziej dla wegan/wegeatarian czy taka ogólna? :)
OdpowiedzUsuńBookeaterreality
Ogólna moim zdaniem.
UsuńCieszę się, że Ci się podoba ponieważ mam ją już u siebie i zamierzam zabrać się za lekturę i wypróbować przepisy :)
OdpowiedzUsuńOstatnio zaczęłam piec, więc książki kulinarne jak najbardziej dla mnie ;) w czym najlepiej przewozić jedzenie - brzmi nieźle(to chyba już na studia) :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.