Domino obrazkowe lubię chyba na równi z memorami. Dziś przedstawiam Wam kolejną odsłonę tego wynalazku, tym razem bardziej w wersji dla dziewczynek. Domino obrazkowe kupiłam swego czasu w Biedronce za 8 złotych.
Domino jest opakowane w dość sztywne eleganckie pudełko. W środku znajdowała się instrukcja gry i 4 plansze z kartami do gry w domino (28 sztuk). Przy wyjmowaniu ich z kratek na szczęście nic się nie uszkodziło ani nie podarło. Domino jest wykonane bardzo starannie z bardzo wyrazistymi ilustracjami.
Gra w domino jest bardzo prosta. Każdy gracz dostaje po ileś kartoników (w zależności od tego, ile osób gra i jak się ustali), zakrywamy je przed pozostałymi uczestnikami. Resztę odkładamy na bok, bierzemy jedno, odsłaniamy i kładziemy na środek. Zadaniem gracza jest dopasowanie obrazka w taki sposób, by obrazek z prawej lub lewej strony był identyczny z tym, który leży jako ostatni na stole. Gdy nie mamy kartonika, dobieramy jakiś z kupki. Domino z dwoma takimi samymi obrazkami jest wyjątkowe i możemy położyć je w dowolnym momencie gry. My gramy tak długo, aż nie skończą się możliwości kładzenia domino, ale można też do pierwszej osoby, która zostanie bez kartoników.
Gra w domino już od najmłodszych lat należała do jednej z moich ulubionych zabaw. Jedna rozgrywka trwa maksymalnie kilkanaście minut, a znakomicie może umilić rodzinny czas. Jak za tę cenę, jestem bardzo zadowolona z zakupu.
Moja ocena: 5.5/6
Domino bierze udział w wyzwaniu
Świetna gra. Bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńMi również się podoba :)
OdpowiedzUsuńMoja Tosia uwielbiała "Klinikę dla pluszaków" i Doktorcię Dosię. To coś dla niej.
OdpowiedzUsuńRównież uwielbiałam tę grę, a te grafiki śliczne ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Nie ma to jak domino, nigdy mi się nie znudzi :)
OdpowiedzUsuń