Wydawnictwo: Czwarta Strona
Data wydania: 2018
Format : Książka
Liczba stron: 408
Do kupienia: Gandalf
,,Ławeczka pod bzem" średnio mi się podobała. Postanowiłam jednak zapoznać się z jej kontynuacją, czyli ,,Cała w fiołkach".
Wszystko zaczęło się od wizyty u wróżki. Agata wiedziała, że nie pisany jest jej mężczyzna w szaliku, poznała także datę swojej śmierci. Choć nie bardzo w to wierzyła, postanowiła także pozamykać pewne nieprzyjemne sprawy z przeszłości.
Pierwszy tom serii średnio mi się podobał, jednak byłam bardzo ciekawa, co autorka przygotowała dla czytelników w tomie drugim. Nie jest to może powieść najbardziej wciągająca, jednak nie ukrywam, że zapoznałam się z nią bardzo szybko.
Agnieszka Olejnik zadebiutowała bardzo ciekawą historią ,,Ava i Tim". Od tego czasu na rynku ukazało się kilkanaście powieści jej autorstwa. Miałam okazję zapoznać się z kilkoma z nich. Zazwyczaj jestem zadowolona z ich lektury, jednak nie ukrywam, że zdarzają się także słabsze pozycje.
,,Cała w fiołkach" to powieść, którą lepiej czytać, zapoznawszy się uprzednio z ,,Ławeczką pod bzem". Autorka porusza sporo tematów, będących na czasie w XXI wieku. Warto się z nią zapoznać, jeśli macie trochę wolnego czasu.
Moja ocena: 5/6
Akurat tej książki autorki nie czytałam.
OdpowiedzUsuńChyba jednak nie znajdę czasu na tę książkę. Opis i Twoja recenzja nie brzmią zbyt ciekawie:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam twórczość Agnieszki Olejnik. Każda jej książka jest mądra, ciekawa i wciągająca.
OdpowiedzUsuńKsiążka już za mną i bardzo miło ją wspominam.
OdpowiedzUsuń