Domino bardzo lubię już od najmłodszych lat, w rezultacie czego mam kilkanaście egzemplarzy tej znanej od lat gry. ,,Zwierzątka" od Granny to najnowszy egzemplarz, który pojawił się w moim domu.
Pudełko jest bardzo duże, pojemne, usztywniane. Naprawdę wygląda bardzo estetycznie i, co najważniejsze, nie sprawia wrażenia takiego, które bardzo szybko się popsuje. Bardzo cenię sobie produkty Granny, więc jestem przekonana, że ,,Zwierzątka. Domino" także mnie nie zawiodą pod względem wykonania.
W środka znajduje się instrukcja gry z drugostronnym plakatem służącym do nauki liczenia (są zwierzątka i pod spodem liczba ile ich jest), ulotka reklamowa oraz co najważniejsze - domino. Trzeba je sobie wydusić z ramek, które są bardzo sztywne i nie ma mowy o wcześniejszym wypadnięciu elementów gry, niż sami to zaplanujemy,
Zasady gry są wszystkim znane, ale jeszcze je przypomnę - każdy gracz otrzymuje po określonej liczbie kafelków i rozpoczyna się gra. Najmłodszy uczestnik kładzie swój kafelek, następna osoba z lewej strony dokłada swój do dowolnego końca. Jeśli żaden z jej kafelków nie pasuje może dobrać nowy z puli tych, które zostały w pudełku. Twórcy gry proponują też inne rozwiązania - zadawanie pytań o zwierzątka, które mogliśmy widzieć, branie tylko po jednym kafelku i dokładanie kolejnego z odsłoniętych (samodzielna gra dla najmłodszych). Myślę, że dzięki tej grze można także poćwiczyć rysowanie, udanie się na poszukiwania króliczka, ptaszka, motylka. Gra może stać się okazją do spędzenia czasu razem także na świeżym powietrzu. Tak więc, zachęcam serdecznie do zakupu jakiegoś egzemplarza domina. Nie ukrywam, że ten bardzo mi się podoba, gdyż ma duże, bardzo kolorowe i trwale wykonane kafelki do gry.
Moja ocena: 5,5/6
Domino bierze udział w wyzwaniu
Dawno nie grałam w domino...
OdpowiedzUsuńOj jak ja dawno w Domino nie grałam.... :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna gra. Taka kolorowa i z przyjemnymi grafikami.
OdpowiedzUsuńAle świetne Domino. Muszę sobie takie sprawić.
OdpowiedzUsuń