środa, 11 marca 2015

,,Spirit Animals. Tom 3. Więzy krwi" Garth Nix & Sean Williams

Wydawnictwo: Wilga
Data wydania: 2015
Format : Książka
Liczba stron: 256
Półka: posiadam



,,Spirit Animals" to siedmiotomowa seria, w której każda część została napisana przez innego autora. Do tej pory czytałam treść autorstwa Maggie Stiefvater, Brandona Mulla oraz najnowszą powieść Gartha Nixa oraz Seana Williamsa. Czwarty tom ma należeć do Shannon Hale, znanej z serii ,,Ever After High".



Meilin wraz z Jhi postanowiła udać się do rodzinnego miasta i odszukać ojca. Tymczasem Connor, Abeke i Rollan dalej ćwiczyli swoje umiejętności, by móc zmierzyć się z kolejną bestią, zdobywając przy tym następny amulet. Czekali tylko na wieści, gdzie tym razem mają się udać. Czy udało im się zdobyć amulet i wygrać walkę? Czy ich wrogowie wyprzedzili ich w tych działaniach?


Nie znałam wcześniej twórczości obu autorów, choć podobno mają bogaty dorobek literacki. Myślę, że ta część udała się dobrze, aczkolwiek moim zdaniem było w niej trochę za mało walki, a za dużo opisów. Akcja początkowo toczyła się dość wolno. Po przeczytaniu połowy książki dowiedziałam się niewielu nowych rzeczy. Najbardziej podobał mi się sam opis walki, jednak myślę, że można jej było poświęcić trochę więcej miejsca.

Powieść, tak, jak poprzednie tomy, czyta się naprawdę szybko. Lektura zajmuje kilka godzin i zanim dobrze się zorientujemy już czytamy ostatnie strony. Styl autorów jest prosty, dzięki czemu strony przewracamy w ekspresowym tempie. Pojawiają się nowi, dobrze nakreśleni bohaterowie. Mamy tutaj zarówno wesołe, jak i smutne wątki, które wzajemnie się ze sobą przeplatają. Z niecierpliwością czekam na dalsze tomy, gdyż jestem bardzo ciekawa dalszych losów głównych bohaterów.

,,Spirit Animals. Tom 3. Więzy krwi" to jak na razie moim zdaniem najsłabszy tom serii, jednak mam zamiar zapoznać się z całością. Wiadomo, każdy pisarz ma swój pomysł na kolejny tom, jednak tym razem trochę się zawiodłam. Jeśli jednak przeczytacie dwa pierwsze, które powinny Was zadowolić, myślę, że przymkniecie oko na dość bierną akcję w trzeciej części.

Moja ocena: 4,5/6


Wpis powstał w ramach współpracy z Grupą Wydawniczą Foksal.





4 komentarze:

  1. Na chwilę obecną nie czuję zainteresowania tą serią, więc jednak odpuszczę ją sobie, ale może kiedyś?

    OdpowiedzUsuń
  2. Na razie to chyba nie lektura dla mojego synka. Może jak trochę podrośnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Szkoda, że to najsłabsza część serii. Oby z kolejnymi było lepiej :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie czytałam jeszcze dwóch poprzednich tomów, więc na pewno musiałabym zacząć od nich.

    OdpowiedzUsuń