Wydawnictwo: Media Rodzina
Data wydania: 2014
Format : Książka
Liczba stron: 32
Półka: posiadam
Do kupienia: Media Rodzina
Iwona Chmielewska to zarówno ilustratorka, jak i autorka książek. Jej obraz cechuje brak wykorzystywania programów graficznych, wszystko robione jest ręcznie. Publikacje pisarki są wydawane także za granicą.
Ludzie bywają różni, jedni pasują do siebie jak przysłowiowe dwie połówki jabłka, jednak bywają też zupełnie różni. Zdania stworzone są na zasadzie przeciwieństw. Bardzo często został wykorzystywany motyw ludzkich twarzy, możemy go zauważyć nawet na okładce. Bardzo mi się to podobało, gdyż autorka bardzo dobrze operuje obrazem.
Książka jest krótka i ma naprawdę niewiele tekstu, jednak podczas każdego czytania inaczej odbieramy tę niezbyt obszerną publikację. Uważam, że autorka ma zawsze bardzo dobrze przemyślany pomysł na pozycję i potrafi go doskonale wcielić w życie. Oprócz tego, niezmiennie zachwycają mnie nietuzinkowe ilustracje, których na pewno nie znajdziemy w innych bajkach dla dzieci, choć myślę, że publikacje Iwony Chmielewskiej są przeznaczone także dla dorosłych. Są to bardzo mądre książki, z którymi można się zapoznawać w każdym wieku.
Miałam przyjemność brać udział w spotkaniu z autorką na temat tworzenia ilustracji, coś niesamowitego. Już wtedy bardzo spodobały mi się te książki i postanowiłam, że powoli będę kompletować te utwory. Bardzo cieszy mnie fakt, że książki Iwony Chmielewskiej zostały docenione także za granicą. Dzięki temu mogą się z nimi zapoznawać ludzie na całym świecie.
,,Dwoje ludzi" to książka wspaniała. Nieważne co bym o niej nie napisała i tak nie oddam uczuć, które towarzyszą podczas jej lektury. Jest to coś niesamowitego, co trzeba samemu przeżyć. Do tej pory przeczytałam dwie książki autorki - ,,Pamiętnik Blumki" oraz ,,Dwoje ludzi". Obie publikacje poruszają tematy, które dotyczą każdego z nas i mogą być wstępem do rozmowy na dane zagadnienia.
Moja ocena: 6/6
Iwona Chmielewska to zarówno ilustratorka, jak i autorka książek. Jej obraz cechuje brak wykorzystywania programów graficznych, wszystko robione jest ręcznie. Publikacje pisarki są wydawane także za granicą.
Ludzie bywają różni, jedni pasują do siebie jak przysłowiowe dwie połówki jabłka, jednak bywają też zupełnie różni. Zdania stworzone są na zasadzie przeciwieństw. Bardzo często został wykorzystywany motyw ludzkich twarzy, możemy go zauważyć nawet na okładce. Bardzo mi się to podobało, gdyż autorka bardzo dobrze operuje obrazem.
Książka jest krótka i ma naprawdę niewiele tekstu, jednak podczas każdego czytania inaczej odbieramy tę niezbyt obszerną publikację. Uważam, że autorka ma zawsze bardzo dobrze przemyślany pomysł na pozycję i potrafi go doskonale wcielić w życie. Oprócz tego, niezmiennie zachwycają mnie nietuzinkowe ilustracje, których na pewno nie znajdziemy w innych bajkach dla dzieci, choć myślę, że publikacje Iwony Chmielewskiej są przeznaczone także dla dorosłych. Są to bardzo mądre książki, z którymi można się zapoznawać w każdym wieku.
Miałam przyjemność brać udział w spotkaniu z autorką na temat tworzenia ilustracji, coś niesamowitego. Już wtedy bardzo spodobały mi się te książki i postanowiłam, że powoli będę kompletować te utwory. Bardzo cieszy mnie fakt, że książki Iwony Chmielewskiej zostały docenione także za granicą. Dzięki temu mogą się z nimi zapoznawać ludzie na całym świecie.
,,Dwoje ludzi" to książka wspaniała. Nieważne co bym o niej nie napisała i tak nie oddam uczuć, które towarzyszą podczas jej lektury. Jest to coś niesamowitego, co trzeba samemu przeżyć. Do tej pory przeczytałam dwie książki autorki - ,,Pamiętnik Blumki" oraz ,,Dwoje ludzi". Obie publikacje poruszają tematy, które dotyczą każdego z nas i mogą być wstępem do rozmowy na dane zagadnienia.
Moja ocena: 6/6
Sama nie wiem, jakoś tak po prostu nie mam przekonania do tej książki. Ale cieszę się, że książki Iwony Chmielewskiej zostały docenione także za granicą.
OdpowiedzUsuńZaciekawiła mnie ta książka. Rozejrzę się za nią :)
OdpowiedzUsuńCiekawa publikacja, to miłe, że autorka została doceniona poza granicami naszego kraju.
OdpowiedzUsuńNiezmiennie zachwyca mnie kunszt Iwony Chmielewskiej. To, co ona robi w swojej twórczości, to prawdziwe cuda.
OdpowiedzUsuńNIe czuje się do końca przekonana, chociaż zachecająco przybliżyłaś nam tą ksiażkę. Jednak z pewnością będę ją teraz miała na uwadze, gdyż przedtem o niej nie czytałam.
OdpowiedzUsuńZaintrygowałaś mnie i to bardzo. Muszę rozejrzeć się za tą książką.
OdpowiedzUsuńCiekawa recenzja :)
OdpowiedzUsuńKsiążka chyba nie dla mnie, ale rysunki są świetnie i podziwiam za ich ręczne tworzenie :)
OdpowiedzUsuńjuż ją gdzieś widziałam - podoba mi się! wydaje się świetna jako dodatek do prezentu ślubnego...
OdpowiedzUsuńHmmm... musiałabym się przekonać na własne oczy.
OdpowiedzUsuńDawno tak nie zachwalałaś książki.