,,Roki. Koniki z Szumińskich Łąk" Agnieszka Tyszka

Wydawca: Egmont

Data wydania: 2014
Format : Książka

Liczba stron: 168

Półka: posiadam

Do kupienia: Gandalf

Agnieszka Tyszka pisze książki zarówno dla dzieci, jak i dla nastolatków. Sama przeczytałam blisko 10 pozycji pisarki i jestem zadowolona. Najbardziej do gustu przypadła mi jednak chyba seria ,,Koniki z Szumińskich Łąk", która niebawem będzie miała już pięć tomów.

Książka pisana jest z perspektywy Pauliny, która obecnie mieszka u właścicieli stadniny koni. Po wydarzeniach z końca pierwszej części życie dziewczynki oraz jej matki uległo znacznej zmianie. Na szczęście Paulina ma swojego konika - Rokiego, jednak istnieje podejrzenie, że być może ma on depresję. Czy stan zwierzęcia jest aż tak poważny?

W pierwszym tomie narratorami opowieści była Klara (córka właścicielki stadniny) oraz jej koń August. W tej części całość została napisana w formie pamiętnika przez Paulinę. Jej opowieść przeplata się z końskim punktem widzenia, odczuciami Rokiego. Bardzo podoba mi się wprowadzenie narracji zwierzęcia, zawsze urozmaica to lekturę i pomaga nam lepiej zrozumieć zachowanie koni.

Pierwsza książeczka wywołała we mnie wiele emocji, od radości przez łzy, aż po smutek. Drugi tomik był ciekawy, przeczytałam go o wiele szybciej niż poprzedni, jednak nie wzbudził we mnie skrajnych uczuć. Pozycja opowiada o pewnym okresie życia głównej bohaterki oraz ludzi, z którymi ma styczność. Autorka porusza różne problemy, z którymi musimy się zmagać przez całe życie.

,,Roki. Koniki z Szumińskich Łąk" to drugi tomik serii, który lepiej czytać w kolejności wydawania. Ja co prawda pierwszą część czytałam dawno temu, jednak w niczym nie przeszkodziło mi to w lekturze. Jest to doskonała pozycja dla wszystkich miłośników koni oraz nastolatków, którzy chcą spędzić kilka miłych godzin z tą pozycją.

Moja ocena: 5/6

Książka została przeczytana w ramach wyzwania