Nie jestem wielką miłośniczką tej serii opowiadań pisanych na faktach, jednak postanowiłam skusić się na najnowsze wydanie. Tym razem do piszących dołączyła także Katarzyna Grochola. Utwory oparte są na przemocy domowej, alkoholu, skutkach, do czego może to doprowadzić, obronie koniecznej, ale też zapominaniu zdarzeń i braku odzewu ze strony policji. Nie najlepiej mi się ją czytało, ale na szczęście nie była zbyt obszerna. Mimo lepszego trzeciego tomu jakoś nie mogę przekonać się do tego cyklu.
Moja ocena: 3/6