,,Naprawiacz" Piotra Kuźniaka to naprawdę bardzo udany debiut autora.
Rozpoczęcie kryminału mocną sceną wpływa na to, że odbiorca nie może doczekać się jej kontynuacji. W tym wydaniu ofiarami zostawały kobiety, które Naprawiacz ulepszał dzięki pozbawieniu ich niektórych elementów ciała. Kim on był i dlaczego to robił?
Na pewno jest to niezwykle udany debiut i warto jest mieć go na uwadze z tego względu, że okazuje się naprawdę wciągający, a jego zakończenie również w największym stopniu zasługuje na uwagę. Już nie mogłam doczekać się zakończenia tego kryminału.
Zawsze miło można spędzić czas z taką publikacją. Autor doskonale stopniuje napięcie I z tego też względu to wyśmienita okazja do tego, by z olbrzymim zainteresowaniem sięgać po jej kolejne strony.
,,Naprawiacz" Piotra Kuźniaka to niezwykle udany debiut, który mogę polecić miłośnikom tego gatunku z czystym sumieniem.
Moja ocena: 5.5/6
Za egzemplarz książki dziękuję wydawnictwu Znak.
Udany debiut to bardzo dobry prognostyk na przyszłość!
OdpowiedzUsuńWoo zapowiada się na świetny kryminał :D
OdpowiedzUsuńSkoro napięcie jest tak stopniowane to jestem na tak.
OdpowiedzUsuńLubię kryminalne zagadki detektywistyczne, co prawda, nie zawsze w polskim wydaniu, ale tytuł będę miała na uwadze. Izabela
OdpowiedzUsuńZ kryminałów to tolerowałam kiedyś, jako nastolatka tylko jedną autorkę (Chmielewską) , teraz czytam różne reportaże i tam są czasem jeszcze bardziej przerażające historie - co gorsza prawdziwe ...
OdpowiedzUsuńpomysł na fabułe całkiem niezly, chetnie zerkne.
OdpowiedzUsuńNa pewno będę polecać ją dalej.
OdpowiedzUsuń