,,W snach to ja trzymam nóż" Ashley Winstead to jedna z kryminalnych propozycji.
Główną bohaterką została studentka, która po latach zdecydowała się na udział w zjeździe absolwentów. To właśnie także w związku z tym była to doskonała okazja do tego, by dowiedzieć się z jakiego powodu doszło do śmierci przed laty.
W wolnym czasie postanowiłam skusić się na tę lekturę. W ogólnym rozrachunku okazała się całkiem satysfakcjonująca, ale i tak zabrakło mi tutaj większego napięcia i takiego efektu wow.
Na pewno pomysł na fabułę jest bardzo ciekawy i odkrywanie kolejnych tajemnic z przeszłości jest interesującym rozwiązaniem. Z pewnością sporo osób zainteresuje się tym wywiadem.
,,W snach to ja trzymam nóż" Ashley Winstead to udane czytelnicze spotkanie.
Moja ocena: 4.5/6
Za egzemplarz książki dziękuję wydawnictwu Znak.
Cieszę się, że książka jest już na mojej półce.
OdpowiedzUsuńCóż, patrząc na to ile książek się ukazuje, muszą być wśród nich takie, w których WOW zabraknie. Ale i tak oceniłaś ją wysoko, więc na pewno warto przeczytać.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się tytuł i okładka, a i zarys fabuły brzmi ciekawie, lubię takie klimaty. Może kiedyś przeczytam. Pozdrawiam, Asia z Pisane z uśmiechem
OdpowiedzUsuńWydaje się całkiem interesująca, przyjrzę się bliżej tej książce.
OdpowiedzUsuńRaczej będę polecać ją dalej.
OdpowiedzUsuń