Ian Rankin to dla mnie nowe nazwisko na literackiej ścieżce czytelniczej. Postanowiłam sprawdzić co autor przygotował dla swoich odbiorców.
W tym wydaniu doszło do napadu na jednego z mężczyzn, który miał powiązania z gangiem. Przez bardzo długi czas nie było wiadomo, kto za tym stał i dlaczego tak się stało. To jednak nie był jedyny problem, z jakim musiał zmierzyć się John Rebus.
Dawno nie czytałam nic z podobnym stylu, więc to na pewno wielka zaleta tej książki. Dodatkowo nie odczułam wielkich braków fabularnych mimo tego, że jest to już któryś tom serii. Z powodzeniem można się z nim zapoznawać jako z oddzielną całością, jeśli nie ma się czasu na nadrobienie poprzednich tomów.
Fabuła w tym tomie toczy się tylko przez kilka dni. Pozycja jest stosunkowo obszerna, więc w ciągu jednego dnia coś się dzieje. Nie można narzekać na niespieszną akcję, gdyż idealnie tutaj pasuje. Czcionka jest dość mała, jednak nie przeszkadza to w lekturze.
,,Wszyscy diabli" Iana Rankina to niebanalny kryminał zagranicznego autora, na który warto zwrócić uwagę w wolny dzień.
Moja ocena: 5/6
Będę zatem miała tę książkę na uwadze.
OdpowiedzUsuńNa dobry kryminał zawsze znajdę czas. Dzięki za tytuł. :)
OdpowiedzUsuńKryminały zawsze w modzie! uwielbiam je czytać, dlatego z chęcią po nią sięgnę!
OdpowiedzUsuńNa pewno skuszę się w wolnym czasie na tą ksiazke! Zdecydowanie coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńOcena dość wysoka, więc będę miała tę pozycję na uwadze :)
OdpowiedzUsuńZaciekawiłam się, chętnie przeczytam tą książkę
OdpowiedzUsuńSzkoda że czcionka jest mała to utrudnia czytanie, jednak widzę że tresć warta przeczytania
OdpowiedzUsuńTeż nie znam autora, jednak zaczęłabym tę przygodę od pierwszego tomu.
OdpowiedzUsuńNazwisko autora jest mi zupełnie obce. Dobrze, że książka spełniła Twoje oczekiwania.
OdpowiedzUsuńWidzę, że jest się na co skusić w wolnym czasie.
OdpowiedzUsuń