,,Odzyskany los"
,,Odzyskany los" to już czwarty i zarazem ostatni tom serii o Karli Linde.
W tym wydaniu możemy przeczytać o powrocie Karli do Józi oraz ciotki Anny. Kobieta przez cały czas jednak nie wiedziała co stało się z Jankiem i za wszelką cenę chciała wiedzieć jego adres zamieszkania. Okazało się jednak, że nie było to takie łatwe jak mogło się wydawać. Karla mimo zagranicznego paszportu i obywatelstwa mogła napotkać też wiele niesprzyjających sytuacji.
Podoba mi się to, że akcja tej serii toczy się bardzo sprawnie. Na kolejne tomy nie trzeba zbyt długo czekać, co jest niewątpliwą zaletą tego cyklu. Z tego też powodu nie ma sposobności zapomnieć wydarzeń, które miały miejsce w poprzednich tomach. Ta publikacja, tak jak poprzednie, jest obszerna, jednak można się z nią zapoznać z olbrzymim zainteresowaniem.
Utrzymanie czytelnika w napięciu przez cztery tomy nie jest rzeczą łatwą, a jednak Marzenie Rogalskiej się to udało. Z przyjemnością śledziłam dalsze losy Karli, w życiu której nie zawsze świeciło słońce. Dzięki temu ta lektura stała się jeszcze bliższa czytelniczemu sercu.
,,Odzyskany los" Marzeny Rogalskiej to jedno z tych wydań, na które warto zwrócić uwagę po wcześniejszym zapoznaniu się z poprzednimi tomami. Ta część idealnie spina losy bohatewrów.
Moja ocena: 5.5/6
Na pewno warto znać wcześniejsze tomy tej serii.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się to, że na rynku dostępna jest już cała seria.
OdpowiedzUsuńzawsze czekam aż seria wyjdzie w całości, a że na tą mam chrapkę to pewnie się skuszę
OdpowiedzUsuńOj chyba za długa dla mnie ta seria, chociaż recenzja książki jak widać jest bardzo dobra...
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam przyjemności spotkać się z tą serią, ale chętnie po nią sięgnę w wolnej chwili, ciekawie się zapowiada. :)
OdpowiedzUsuńA moze derkne w poprzednie tomy :)
OdpowiedzUsuńSeria zapowiada się interesująco i ciekawie, więc w wolnej chwili może warto się skusić
OdpowiedzUsuńCięgle się zbieram, żeby w ogóle zacząć tą serię - jakoś ciągle mi ona umyka :/
OdpowiedzUsuńPiękna okładka. Mam w planach tą książkę i jestem jej bardzo ciekawa.
OdpowiedzUsuńAutorkę znam, jednak nie czytałam tej książki. Raczej nie mam jej w planach. Fajnie, że oceniałaś ją tak wysoko.
OdpowiedzUsuń