niedziela, 24 kwietnia 2022

,,Nieśmiertelne życie Henrietty Lacks" Rebecca Skloot

 ,,Nieśmiertelne życie Henrietty Lacks"


Jeżeli mam w planach literaturę medyczną to zawsze z przyjemnością sięgam po literaturę faktu. Tak było też tym razem. 

Jeśli chodzi o przekrój książek to jest on naprawdę duży. Z wielkim zainteresowaniem skusiłam się na tę lekturę, do której autorka zbierała materiały przez wiele lat i przeprowadziła ponad tysiąc godzin rozmów z różnymi osobami by dowiedzieć się jak najrzetelniej jak to było i dlaczego tak się stało.

Historia Henrietty Lacks to lata 50-te XX wieku. Kobieta miała 5 dzieci. Pewnego razu poczuła, że coś jest nie tak, miała jakąś narośl w macicy. Lekarze początkowo jej nie wierzyli, początkowo udało się zaleczyć raka szyjki macicy, jednak z czasem powrócił on ze zdwojoną siłą. 

Historia bohaterki jest o tyle nietuzinkowa, że jej komórki jako jedynej do tamtej pory osoby z czasem nie obumierały. Obecnie dzięki jej komórkom osiągnięto niesamowity postęp w medycynie. Rodzina przez długi okres czasu nie zdawała sobie z tego sprawy i nie otrzymywała żadnych gratyfikacji. 

,,Nieśmiertelne życie Henrietty Lacks" Rebecci Skloot to obszerna lektura z naprawdę dużym wkładem autorki w rzetelne zebranie wszystkich treści. Nie brakuje w niej opisy życia Henrietty i żyć na kolejnych pokoleń po jej odejściu. W wydaniu jest także wkładka ze zdjęciami.  

Moja ocena: 5.5/6

 Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu Znak


8 komentarzy:

  1. Pierwszy raz słyszę o tej postaci. Chętnie dowiem się czegoś więcej

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię, gdy autorzy przykładają się do zebrania fachowych informacji do swoich książek. Niestety medyczne tematy to nie jest moja bajka.

    OdpowiedzUsuń
  3. Z przyjemnością przeczytam również tę pozycję gdy będzie dostępna w bibliotece.

    OdpowiedzUsuń
  4. Książka już u mnie. Na pewno w wolnej chwili do niej zajrzę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie wiem czy to moje klimaty tak do końca.

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię książki w klimatach medycznych, więc chętnie sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  7. Chetnie przeczytam. Uwielbiam książki o tej tematyce. Podziwiam ludzi, kobiety, zmagajacych się z poważnymi chorobami, odnajdujących w czasie walki z chorobą sens i wartość życia, oraz dodatkowy osobisty cel. Niekiedy jest przy tym wręcz heroiczny. Każde istnienie ma znaczenie, także to, które obarczone jest chorobą..

    OdpowiedzUsuń
  8. Zupełnie nie znam tej historii, ale tak jak piszesz i mi spodobałby się rzetelny warsztat autorki książki. Z chęcią sięgnę po nią!

    OdpowiedzUsuń