niedziela, 7 listopada 2021

,,Zrodzona z ognia. Dwunastka i Lodowy Las" Aisling Fowler

,,Zrodzona z ognia. Dwunastka i Lodowy Las"


Lubię zagłębić się w literaturę młodzieżową, więc z chęcią zapoznałam się ze ,,Zrodzoną z ognia". Nie można narzekać na brak wrażeń.

Dwunastka kształciła się ku temu by w przyszłości zostać Łowcą. Teraz jednak za karę jeszcze z jednym uczniem przebywała w lochach, do którego dotarły gobliny. Szybko okazało się, że Siódemka została porwana. Dwunastka nie zastanawiała się długo i postanowiła wyruszyć koleżance na ratunek. Czy była to dobra decyzja?

Pozycję czyta się naprawdę sprawnie. Cały czas coś się dzieje, ale dopiero pod koniec zaczynają wychodzić na jaw kolejne tajemnice bohaterów. Czy doprowadzą one do rozłamu między postaciami? Czy każdy jest fair i można na nim polegać? To się miało dopiero okazać. Całość urozmaica kilka czarno-białych ilustracji, które są bardzo szczegółowe.

Pozycja pokazuje, że przeszłość ma duży wpływ na naszą teraźniejszość. Pomocy możemy spodziewać się czasem z najmniej oczekiwanej strony, a wrogiem może okazać się ten kogo uważaliśmy za przyjaciela. Na brak wrażeń nie można narzekać.

,,Zrodzona z ognia. Dwunastka i Lodowy Las" Aisling Fowler to bardzo ciekawa pozycja dla młodzieży i bardziej doświadczonych czytelników. 

  Moja ocena: 5.5/6      

Wpis powstał w ramach współpracy     
 
 

 

10 komentarzy:

  1. Ja już nie czytam literatury młodzieżowej. Wyrosłam z niej jakieś kilka lat temu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a ja do niej znowu powróciłam, chociaż już nawet do starszej młodzieży nie należę, czasami trafiają się naprawdę ciekawe pozycje

      Usuń
    2. A ja bardzo się cieszę, że jeszcze nie wyrosłam z wielu klimatów, w które wchodzę w książkach młodzieżowych, często trafiam na naprawdę dobre propozycje mile aktywujące wyobraźnię. :)

      Usuń
  2. Polecę córce mojej kuzynki. Powinna się jej spodobać.

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam takie pełne przygód młodzieżówki! Potrafią być cudowne.

    OdpowiedzUsuń
  4. Sporo teraz świetnych młodzieżówek. I bardzo dobrze, bo ileż można polecać dzieciakom Jeżycjadę (ja jej niestety nie polubiłam). Właśnie takich książek brakowało mi w młodości!

    OdpowiedzUsuń
  5. przy takich młodzieżówkach, ja po prostu czekam na ekranizację ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Tytuł chętnie podsunę pod rozwagę mojej młodzieży, powinien ją zainteresować, a wysoka ocena wrażeń czytelniczych staje się obietnicą naprawdę dobrych przeżyć. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię od czasu do czasu zaczytać się w książkach młodzieżowych, wbrew pozorom mają wiele do przekazania. Kinga

    OdpowiedzUsuń
  8. Na pewno to fantastyczna lektura.

    OdpowiedzUsuń