,,Bliżej. Rodzicielstwo bliskości dla tych, którym kończy się cierpliwość" Joanny Jaskółki to pozycja dla miłośników rodzicielstwa bliskości.
Pozycja została wydana przez blogerkę Matka tylko jedna, której twórczość blogową śledzę już od lat. Bardzo ucieszyła mnie informacja, że Joanna Jaskółka postanowiła wydać swoją książkę. Wiedziałam, że na pewno będzie dość ironicznie i się nie zawiodłam. Publikacja została podzielona na rozdziały, które opisują jak wygląda życie z dziećmi.
Warto pokusić się o stwierdzenie, że czytając tę książkę trzeba mieć do siebie i opisywanych spraw pewien dystans. Niektóre sytuacje są naprawdę śmieszne, a dodatkowo pokazują, że z dzieckiem da się pertraktować i przekonać go do swoich racji lub też pozwolić mu na realizację siebie. Nie wszyscy jednak tak będą postrzegać szczęśliwe dziecko.
Całość przeplatana jest scenkami z życia Joanny i jej dzieci, komentarzem autorki do danego zjawiska, dużą ilością przemyśleń. Na zakończenie znajduje się spis innych pozycji po które warto sięgnąć. Jest to jedna z tych książek, które można czytać wyrywkowo i wracać do nich w dowolnym momencie.
,,Bliżej. Rodzicielstwo bliskości dla tych, którym kończy się cierpliwość" Joanny Jaskółki pokazuje, że niemożliwe staje się możliwym, jeśli wykażemy się dobrą wolą.
Ta książka parę dni temu do mnie dotarła i na pewno do niej zajrzę bo i mnie czasami kończy się cierpliwość.
OdpowiedzUsuńWarto mieć tę pozycję w domowej bibliotece, bo cierpliwość ma u mnie granice :)
OdpowiedzUsuńJoannę kojarzę z bloga i na pewno chętnie skuszę się na tę lekturę.
OdpowiedzUsuńMimo że nie jestem jeszcze w tej grupie docelowej, czytuje tego typu pozycje. Ta chodzi za mną od jakiegos czasu. Mam nadzieję, że uda się dorwać!
OdpowiedzUsuńNie czytałam jeszcze żadnej książki napisanej przez blogerkę. Raczej ta nie będzie pierwszą. Temat nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńNa pewno ciekawa propozycja dla zainteresowanych temqtem :)
OdpowiedzUsuńNie przejdę obok tej pozycji obojętnie po jej premierze.
OdpowiedzUsuńO! To chyba lektura dla mnie. Muszę przejrzeć ją w księgarni.
OdpowiedzUsuńMuszę zapoznać się z tą lekturą, myślę że będzie ciekawa i akurat dla mnie.
OdpowiedzUsuńPozycja nie tylko dla rodziców bardzo mnie przekonuje.
OdpowiedzUsuńTemat rodzicielstwa akurat kompletnie mnie nie interesuje. W ogóle uważam, że zanim kobieta urodzi dziecko, powinna przejść szereg kursów przygotowawczych do macierzyństwa. I testy psychologiczne najlepiej też. :(
OdpowiedzUsuńCzuje się zainteresowana ksiazka na przyszłość w sam raz
OdpowiedzUsuńBlog kojarzę, książki jeszcze nie - a czuję, że może mi się spodobać.
OdpowiedzUsuńLubię poczucie humoru Autorki i obserwuję Jej bloga - także chętnie sięgnę również po książkę :)
OdpowiedzUsuń