Uwielbiam zapoznawać się ze świetnymi, baśniowo-fantastycznymi historiami, a książka ,,Mały Biały Książę i Czarna Wiedźma" Doroty Bindarowskiej na pewno taka jest.
Biała Wróżka i Błękitna Wróżka były siostrami, traktowane były tak samo, jednak niebieska siostra cały czas miała wrażenie, że jej krewną traktują lepiej. Z tej zazdrości i zawiści jej serce skamieniało i zamieniła się w Czarną Wiedźmę. Gdy urodził się Mały Biały Książę przez kilka lat miał spokój, aż pewnego dnia został porwany przez złą siostrę i w ten sposób zaczęły się jego przygody.
Na pewno warto zaznaczyć, że już od samego początku zostajemy przeniesieni to tej pięknej historii, w której jedna siostra z zawiści stała się właśnie zła. Autorka bardzo ładnie tłumaczy ludzie zachowania, pokazuje, że każdy z nas ma prawo do wszelkich uczuć. Już od wstępu możemy możemy zanurzyć się w tej pięknej dziecięcej pozycji.
,,Mały Biały Książę i Czarna Wiedźma" Doroty Bindarowskiej jest przeznaczona dla dzieci, jednak myślę, że rodzice czytający z nimi te historie także odkryją piękno płynące z przygód Małego Białego Księcia, a zakończenie sugeruje, że jeszcze ponownie możemy mieć okazję spotkać się z tymi bohaterami.
Moja ocena: 5.5/6
Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu Novae Res
Książka z morałem zawsze znajdzie miejsce na mojej półce.
OdpowiedzUsuńNie znamy jeszcze tej pozycja ale brzmi bardzo ciekawie
OdpowiedzUsuńOO bardzo ciekawa propozycja!!! koniecznie musimy bliżej się z nię zapoznać:)
OdpowiedzUsuńZapowiada sie ciekawa historia :)
OdpowiedzUsuńZerknę na nią w księgarni. Coś czuję, że książka trafi na naszą półkę. :)
OdpowiedzUsuńNa taką baśń chętnie bym się skusiła, by z wnuczkami przeczytać.
OdpowiedzUsuńWspaniała propozycja na wakacje 👍👍👍
OdpowiedzUsuńMa świetną okładkę, historia też wydaje się ciekawa :)
OdpowiedzUsuńOpis wskazuje, że książka może być naprawdę ciekawa. Chyba ją kupię dla córeczki.
OdpowiedzUsuńDlaczego wszytskie bajeczki z morałem są takie..."specyficzne". Nie mogę znaleźć innego określenia na nie. Kinga
OdpowiedzUsuńOj byłam wielkim miłośnikiem małego księcia, az mi sie moje dziecinstwo przypomniało. Swietny wpis i bardzo ciekawy!
OdpowiedzUsuń