niedziela, 6 czerwca 2021

,,Szczęście na czterech łapkach" Praca zbiorowa



Jeśli chodzi o zbiory opowiadań ostatnio trudno było mi trafić na coś naprawdę wciągającego. Na szczęście postanowiłam skusić się na ,,Szczęście na czterech łapkach" i zła passa się odmieniła. Wszystkie opowiadania są bardzo ciekawe, przemyślane, a ich bohaterami są prawdziwe zwierzaki ze schroniska. Mi najbardziej do gustu przypadło opowiadanie Joanny Szarańskiej, które bardzo mnie wzruszyło, ale miło spędziłam także czas z historią Agaty Przybyłek, czy Natalii Sońskiej. Reszta także jest niezwykle interesująca. To idealna lektura dla miłośników zwierząt, która pokazuje, że mają one moc terapeutyczną i doskonale umilają nam dzień.

Moja ocena: 5/6  

Książka została przeczytana w ramach wyzwania WyPożyczone


11 komentarzy:

  1. Oj lata nie czytałam żadnego zbioru opowiadań. Jakoś nie mam okazji by wrócić do tego gatunku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię po nie sięgać, zapełniać luki wolnego czasu w ciągu dnia, nie zawsze starcza go dla powieści. :)

      Usuń
  2. Bardzo lubię historie ze zwierzakami w roli głównej! :) Tą książkę też mam na swojej liście :)

    OdpowiedzUsuń
  3. W sumie rzadko sięgam po zbiory opowiadań, ale może się skuszę na tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  4. supr że publkacja zwraca uwagę na zwierzaki schroniskowe.

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajnie, że wszystkie opowiadania są tak wciągające.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo miło spędziłam z nią czas, lubię takie książki.

    OdpowiedzUsuń
  7. moja mama uwielbia takie książki, więc na pewno jej o niej wspomnę :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Lubię zbiory opowiadań, więc z tym tomem miło spędziłam czas.

    OdpowiedzUsuń
  9. O psinkach zawsze chętnie poczytam, a już tym bardziej o tych ze schroniska, które znalazły kochający dom. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie jestem fanka tego typu opowiadań, książka na pewno znajdzie uznanie wśród miłośników takiej literatury. :)

    OdpowiedzUsuń