Z przyjemnością jakiś czas temu zapoznałam się z pierwszym tomem tej serii, więc czekałam na jego kontynuację.
Kati-e razem ze swoim robotem w tej części mieli do wykonania kolejne zadania, musieli zająć się kolejnymi zwierzętami, które potrzebowały ich pomocy lub też konsultacji. W tym utworze czekało ich bardzo ważne zadanie - musieli zająć się poszukiwaniami złodzieja, który kradł różne, niepowiązane ze sobą przedmioty. Czy ta akcja miała zakończyć się powodzeniem?
Pierwszy tom był bardzo ciekawy, z tym także zapoznałam się z przyjemnością. jest to lekka, młodzieżowa pozycja dla młodszych odbiorców, którzy mogą poczytać o zwierzętach. W ,,Na tropie złodzieja" na zakończenie możemy poczytać więcej o śwince miniaturce.
,,Pet Agents 2. Na tropie złodzieja" to pozycja, którą można czytać jako oddzielną całość, jednak lepiej zapoznać się z nią po przeczytaniu pierwszego tomu.
Intryguje mnie ta seria, ale najsampierw muszę poznać pierwszy tom :)
OdpowiedzUsuńmam podobnie, chociaż znając moją starszą to by jej się spodobała niezależnie od tomu ;)
UsuńNie słyszałam jeszcze o tej serii.
OdpowiedzUsuńZupełnie nie kojarzę tej serii ani jej bohaterów - ale może to znak,że trzeba nadrobić czytanie z dziećmi w rodzinie ;)
OdpowiedzUsuńdo mnie tez jak wszyscy przyjeżdżają to "muszą" (a najczęściej chcą) czytać wszystkie nowości ;-)
UsuńRzeczywiście, lepiej zapoznać się z pierwszym tomem.
OdpowiedzUsuńFajna pozycja. Czuję że spodobałaby się ta książeczka mojemu najmłodszemu synkowi.
OdpowiedzUsuńFabularnie zapowiada się świetnie, dziękuję za polecenie tej czytelniczej przygody.
OdpowiedzUsuńChętnie przeczytam obie publikacje, bardzo lubię takie książki.
OdpowiedzUsuńtrochę za duża dla nas ta lektura, ale zapowiada się obiecująca :-)
OdpowiedzUsuńMoje córki lubią takie czytelnicze klimaty, przy najbliższej okazji kupię im tą serię
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tej serii
OdpowiedzUsuńTak chyba najlepiej czytać od samego początku po kolei.
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu <3
Seria zapowiada się całkiem ciekawie. Myślę że spodobałaby się mojemu siostrzeńcowi :)
OdpowiedzUsuńChociaż już dawno nie jestem dzieckiem, to jednak z uśmiechem sięgam po takie klimatyczne książeczki. :)
OdpowiedzUsuń