piątek, 7 maja 2021

,,Córy Ziemi" Alaitz Leceaga

 ,,Córy Ziemi" Alaitz Leceaga

Na pewno bardzo dawno nie czytałam nic w podobnym klimacie, więc z przyjemnością postanowiłam to zmienić.

Gloria, jedna z trzech sióstr wiedziała, że nie wszystko to co jest do zrobienia musi być ustanowione przez mężczyzn, nie zawsze to tylko oni muszą mieć władzę. Dość szybko okazuje się, że w dość podejrzanych okolicznościach zniknęła ciotka Angela, dawniej przed laty dochodziło także do zaginięć kobiet. Czy krewni/znajomi kobiety mieli mieć z tym coś wspólnego?

Historia jest bardzo ciekawie skonstruowana. Łączy w sobie elementy magiczne, jest także wątek kryminalny, postaci, które już nie miały prawa istnieć. Do tego wszystkiego dochodzi też sporo sytuacji, w których na jaw wychodzą tajemnice sprzed lat, które rzucają zupełnie nowe światło na to, co dzieje się obecnie.

Powieść jest bardzo ładnie wydana w lekko usztywnianej okładce, dzięki czemu istnieje mniejsze ryzyko zgięcia grzbietu podczas jej lektury. Całość jest także obszerna z dość drobną czcionką, jednak dzięki temu, że jest wciągająca jej przeczytanie nie zajmuje aż tak wiele czasu,

,,Córy Ziemi” to historia niecodzienna, wyjątkowa, magiczna. Nie sposób się od niej oderwać przed przeczytaniem ostatniego zdania, a przynajmniej ja nie mogłam sobie na to pozwolić. 

Moja ocena: 5/6   
     
Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu  

 

13 komentarzy:

  1. Hmm...jeszcze się z tą książką nie spotkałam, ale okładka zwraca uwagę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Okładka jest niezwykła, natychmiast przyciągnęła moją uwagę. :)

      Usuń
  2. Świetnie się zapowiada! :) chetnie siegne:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że się nie zawiodę, a ciepłe słowa we wrażeniach czytelniczych w tym wpisie tylko to potwierdzają. :)

      Usuń
  3. Jestem bardzo ciekawa tej przygody czytelniczej, czeka już na półce na spotkanie, wiele sobie po nim obiecuję. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Też dawno nie czytałam nic w tym klimacie. Po Twojej recenzji aż chce się sięgnąć już po tę pozycję. Z przyjemnością to uczynię, kiedy to tylko będzie możliwe. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie przepadam za drobną czcionką w książkach, ale już spotkałam się, że mimo to lektura była wciągająca :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie na drobną czcionkę pozostała już tylko jedna rada, odpowiednio dopasowane okulary, szybko się do nich przyzwyczaiłam, teraz już nie dostrzegam oprawek. :)

      Usuń
  6. Zachęcająco piszesz o tej książce. Lubię tego typu klimaty.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyjemnie jest się w nich zanurzyć, również lubię tego typu relaks z książką. :)

      Usuń
  7. Nie ma się co martwić grzbietem ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Powieść zapowiada się naprawdę ciekawie, wiem komu ją polecę.

    OdpowiedzUsuń
  9. uwielbiam takie książki, koniecznie muszę sięgnąć :-)

    OdpowiedzUsuń