Jeden pies i kilka wcieleń. W taki właśnie sposób poznajemy głównego psiego bohatera książki, który trafia do Ethana, by spędzać z nim czas. Następnie pies zdycha i rodzi się w nowej postaci, by kolejne psie życie spędzić ze swoim ukochanym człowiekiem. Całość jest pisana z psiej perspektywy. Książkę czyta się naprawdę sprawnie i jest całkiem wciągająca.
Tym razem główną bohaterką książki jest CJ, dziewczynka, która chce mieć psa, a nie godzi się na niego Gloria, która jest jej mamą i rzekomo się nią opiekuje. CJ ukrywa więc Molly, która spędza z nią przyjemnie czas. Następnie Moly zdycha i pojawia się pod postacią nowego pieska. Ta część jest ciekawsza niż pierwsza, więc zapoznałam się z nią jeszcze sprawniej. Pisana jest z psiej perspektywy.
Nasz czworonóg, którego znamy już z poprzednich części tym razem miał kolejne bardzo odpowiedzialne zadanie. Pies musiał pomóc chłopcu, który od urodzenia poruszał się na wózku i być może miał szansę na operację, jednak nie było to pewne. Z powieścią zapoznałam się bardzo szybko i wywarła na mnie pozytywne wrażenie, pies tym razem także kilka razy się odradzał.
Moja ocena: 5/6
Właśnie kończę czytać książkę ,,O psie, który dał słowo".
OdpowiedzUsuńCzytałam książkę "Był sobie pies", całkiem fajna, wciągająca lektura. Chętnie sięgnę także po "O psie, który dał słowo". :)
OdpowiedzUsuńChętnie bym przeczytała te książki i obejrzała filmy na ich podstawie. Myślę,że mojemu synkowi też by się spodobały - bo kocha wszystkie zwierzęta.
OdpowiedzUsuńPodobało mi się to odradzanie pieska w trzeciej części.
OdpowiedzUsuńOglądałam film na podstawie pierwszej części, czytałam trzecią. Ciekawy pomysł na fabułę.
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie. Jednak jeszcze nie miałam okazji ich czytać. No cóż, dopisuje do listy. 😁
OdpowiedzUsuńWątpię, że sięgnę, po którą kolwiek z tych książek. Czytałam Psiego najlepszego i się zawiodłam. Najważniejsze, że tobie się podobały.
OdpowiedzUsuńzwierzęta bardzo mnie rozczulają, sama w domu rodzinnym mam psy i koty, kocham je bardzo a przy tych książkach pewnie uroniłabym nawet łezki wzruszenia :)
OdpowiedzUsuńDzieci na pewno lubią takie opowieści o zwierzętach.
OdpowiedzUsuńKsiążki o zwierzętach bardzo lubię, tych jeszcze nie czytałam, ale myślę ze się to zmieni i nadrobię :)
OdpowiedzUsuńCzytałam tylko jedną powieść i widziałam film, bardzo uroczy, fajna perspektywa :)
OdpowiedzUsuńCzytałam dwie pierwsze oraz obejrzałam dwa filmy (1 i 3) bardzo relaksujące i wzruszające - dla mnie bomba :)
OdpowiedzUsuń