,,Za dużo marchewek" Katy Hudson
Lubię zapoznawać się z takimi pozycjami, więc tym chętniej wypożyczyłam tę z biblioteki. Nie mam czego żałować.
Królik bardzo lubił marchewki, ale miał mały problem. Ponieważ zajmowały one całe jego mieszkanko, sam nie miał gdzie mieszkać. Przyjaciele wykazali się sporą empatią i pozwolili mieszkać mu u siebie, jednak nie do końca to się sprawdziło.
Książka została wydana w dużym formacie w sztywnej oprawie. Tekstu ma bardzo mało, a dodatkowo podoba mi się jej przesłanie, by nie przejmować się niczym, bo na pomoc przyjaciół zawsze można liczyć. Morał z końcówki bajki także zasługuje na uznanie.
,,Za dużo marchewek" Katy Hudson to wspaniała bajeczka, którą w przyszłości chciałabym mieć w swojej biblioteczce.
Moja ocena: 5/6
Książka została przeczytana w ramach wyzwania WyPożyczone
W takim razie muszę rozejrzeć się za tą książką dla Jasia.
OdpowiedzUsuńKsiążka przemyca ważne przesłanie. I to mnie przekonuje.
OdpowiedzUsuń