środa, 12 czerwca 2019

,,Dzień za dniem" David Levithan

Wydawnictwo: Dolnośląskie
Data wydania: 2019
Format: Książka
Liczba stron: 320
Do kupienia: Gandalf

W zeszłym roku zaczęłam zapoznawać się z tym cyklem. Niedawno miał premierę trzeci tom, więc też postanowiłam dać mu szansę.

A codziennie znajdował się w innym ciele. Dodatkowo nie utrzymywał kontaktu z dziewczyną, w której się zakochał. Nie chciał jej ranić, a zdawał sobie sprawę z tego, że przez ciągłe zmiany osobowości nie będą mogli być naprawdę razem. Czy to miało się zmienić?

Już dwa pierwsze tomy nie za bardzo przypadły mi do gustu, ale z racji tego, że czytam wszystkie książki z serii Uwaga! Młodość postanowiłam dać szansę też tej części. Niestety, wiele w moich odczuciach się nie zmieniło.

Dla mnie ten cykl jest nudny i nie mam zamiaru zmieniać zdania na ten temat. Czyta się go naprawdę powoli, bo fabuła nie jest jakaś specjalnie zajmująca. Co prawda, pomysł na fabułę był dość nowatorski, jednak mnie ta trylogia w ogóle nie zachwyca.

,,Dzień za dniem" to trzeci, i na ten moment ostatni, tom serii. Sami zdecydujcie, czy chcecie dać szansę temu cyklowi.


Moja ocen: 2/6


Książka została przeczytana w ramach wyzwania WyPożyczone



4 komentarze:

  1. Ja mam w domu trzeci tom. Nie czytałam jednak jeszcze dwóch poprzednich.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kompletnie nie ciągnie mnie do tej serii.

    OdpowiedzUsuń
  3. Seria na pewno ma swoich zwolenników, szczególnie na długie zimowe wieczory w fotelu. Jak to z książkami, jedni uwielbiają, inni nienawidzą.

    OdpowiedzUsuń
  4. Powiem tak, jak dla mnie ta seria to najlepsze co mogło przytrafić się młodzieżowej literaturze. Powiem nieśmiało, że David jest ciut lepszy od Johna Greena :)

    OdpowiedzUsuń