Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2020
Format : Książka
Ilość stron: 432
Do kupienia: Gandalf
W tym roku mamy szansę zapoznać się z co najmniej trzema wakacyjnymi zbiorami opowiadań. Tym razem przenosimy się do Mikołajek na Mazury.
Każde opowiadanie jest inne, jednak wszystkie łączy jedno - karczma Mazurskie Lato położona w Mikołajkach. Panuje legenda, że to właśnie tam można spotkać miłość, więc ludzie tłumnie się tam zjeżdżają. Czy jest to prawda i można tam znaleźć swoją drugą połówkę?
Osiem opowiadań, osiem różnych historii. Tematycznie najbardziej podobały mi się opowiadania Anny H. Niemczynow i Agnieszki Olejnik. Zbiór jest obszerny pod względem stron. Nieco irytowało mnie, że aż w trzech opowiadaniach główną bohaterką była Natalia (oczywiście w każdym inna), tak jak by nie było innych imion.
,,Mazurskie Lato" Praca zbiorowa to książka, z którą zapoznałam się w jeden dzień, aczkolwiek jej morski odpowiednik o wiele bardziej przypadł mi do gustu.
W tym roku mamy szansę zapoznać się z co najmniej trzema wakacyjnymi zbiorami opowiadań. Tym razem przenosimy się do Mikołajek na Mazury.
Każde opowiadanie jest inne, jednak wszystkie łączy jedno - karczma Mazurskie Lato położona w Mikołajkach. Panuje legenda, że to właśnie tam można spotkać miłość, więc ludzie tłumnie się tam zjeżdżają. Czy jest to prawda i można tam znaleźć swoją drugą połówkę?
Osiem opowiadań, osiem różnych historii. Tematycznie najbardziej podobały mi się opowiadania Anny H. Niemczynow i Agnieszki Olejnik. Zbiór jest obszerny pod względem stron. Nieco irytowało mnie, że aż w trzech opowiadaniach główną bohaterką była Natalia (oczywiście w każdym inna), tak jak by nie było innych imion.
,,Mazurskie Lato" Praca zbiorowa to książka, z którą zapoznałam się w jeden dzień, aczkolwiek jej morski odpowiednik o wiele bardziej przypadł mi do gustu.
Moja ocena: 4.5/6
Na pewno zajrzę. Lubię tego typu opowiadania.
OdpowiedzUsuń