Wydawnictwo: Czwarta Strona
Data wydania: 2018
Format: Książka
Liczba stron: 271
Liczba stron: 271
Do kupienia: Gandalf
Karolina Wilczyńska dała się poznać z naprawdę ciekawych i chwytających za serce historii. Czy ,,Spełnione życzenia" są jedną z nich?
Bohaterów jest tutaj naprawdę mnóstwo, czasami trudno się połapać w tym, czy są ze sobą spokrewnieni. Jest mężczyzna, który marzy o awansie i nie ma czasu dla żony i małej córeczki. Mamy też niewiernego męża, który jest z żoną tylko dla jej bogactwa. Jest też babcia, która ma córkę alkoholiczkę i dwoje wnucząt, którym stara się zapewnić dwoje wnucząt. Mamy też kobietę, w której domu brakuje dziecięcych śmiechów. Jest też młody mężczyzna, który nie chce się przyznać rodzicom, że ma partnera.
Karolina Wilczyńska pisze naprawdę piękne obyczajowe historie, dlatego korzystając z wolniejszego dnia postanowiłam zapoznać się z jej najnowszą powieścią. ,,Spełnione życzenia" to powieść typowo świąteczna, nie jest to zbyt obszerna lektura, całość fabuły toczy się w jeden dzień. Historie wszystkich bohaterów łączy postać jednej małej dziewczynki.
Nie ukrywam, że w okresie listopadowo-grudniowym lubię zapoznać się z bożonarodzeniowymi historiami. Zamysł najnowszej książki pisarki bardzo mi się podoba, jednak nie do końca jestem usatysfakcjonowana wykonaniem. Dla mnie zabrakło tutaj większej gamy emocji. Mimo tego, że czasami współczułam bohaterom, nie potrafiłam do końca wczuć się w ich sytuację.
,,Spełnione życzenia" Karoliny Wilczyńskiej to krótka powieść, z którą zapoznacie się w wolniejsze popołudnie. Na tle innych świątecznych publikacji i książek autorki ta niestety wypada dość blado. Postać dziewczynki na śniegu jest jednak mistrzowsko przemyślana.
Moja ocena: 4/6
Karolina Wilczyńska dała się poznać z naprawdę ciekawych i chwytających za serce historii. Czy ,,Spełnione życzenia" są jedną z nich?
Bohaterów jest tutaj naprawdę mnóstwo, czasami trudno się połapać w tym, czy są ze sobą spokrewnieni. Jest mężczyzna, który marzy o awansie i nie ma czasu dla żony i małej córeczki. Mamy też niewiernego męża, który jest z żoną tylko dla jej bogactwa. Jest też babcia, która ma córkę alkoholiczkę i dwoje wnucząt, którym stara się zapewnić dwoje wnucząt. Mamy też kobietę, w której domu brakuje dziecięcych śmiechów. Jest też młody mężczyzna, który nie chce się przyznać rodzicom, że ma partnera.
Karolina Wilczyńska pisze naprawdę piękne obyczajowe historie, dlatego korzystając z wolniejszego dnia postanowiłam zapoznać się z jej najnowszą powieścią. ,,Spełnione życzenia" to powieść typowo świąteczna, nie jest to zbyt obszerna lektura, całość fabuły toczy się w jeden dzień. Historie wszystkich bohaterów łączy postać jednej małej dziewczynki.
Nie ukrywam, że w okresie listopadowo-grudniowym lubię zapoznać się z bożonarodzeniowymi historiami. Zamysł najnowszej książki pisarki bardzo mi się podoba, jednak nie do końca jestem usatysfakcjonowana wykonaniem. Dla mnie zabrakło tutaj większej gamy emocji. Mimo tego, że czasami współczułam bohaterom, nie potrafiłam do końca wczuć się w ich sytuację.
,,Spełnione życzenia" Karoliny Wilczyńskiej to krótka powieść, z którą zapoznacie się w wolniejsze popołudnie. Na tle innych świątecznych publikacji i książek autorki ta niestety wypada dość blado. Postać dziewczynki na śniegu jest jednak mistrzowsko przemyślana.
Moja ocena: 4/6
Książka została przeczytana w ramach wyzwania WyPożyczone
Na razie nie mam tej książki w swoich planach.
OdpowiedzUsuń