Wydawnictwo: Dolnośląskie
Data wydania: 2015
Data wydania: 2015
Format : Książka
Liczba stron: 230
Do kupienia: Gandalf
W ostatnim czasie bardzo często sięgam po kolejne pozycje Agathy Christie. ,,Uśpione morderstwo" jest jedną z nich!
Gwenda Reed postanowiła poszukać domu, w którym mogłaby spędzać czas nie tylko z mężem, ale także sama, gdy tamten musiałby wyjeżdżać do pracy. Przypadkowo trafia na dom, który zachwyca ją od pierwszej chwili. Wydaje jej się, że już tam kiedyś była, choć jest to raczej niemożliwe. Ma wrażenie, że popada w obłęd, a uczucie wzmacnia się, gdy przypomina sobie imię zamordowanej. Ona przecież nigdy nie znała żadnej Helen! O co w tym chodzi?
Książeczka jest bardzo ciekawa w odbiorze i muszę przyznać, że jak zwykle nie spodziewałam się takiego zakończenia. Autorka umiejętnie skupia się na innych postaciach, by osoba mordercy pozostała dla nas do końca tajemnicą. A może wcale nie było żadnej zmarłej i Gwenda to wszystko tylko sobie wymyśliła? Muszę przyznać, że ta sprawa nie należała do najłatwiejszych, ale z pomocą Jane Marple koniecznie trzeba było ją rozwiązać.
Twórczość Agathy Christie pisana jest bardzo prostym językiem, jej poszczególne kryminały nie są aż tak bardzo obszerne, dzięki czemu czyta się je naprawdę szybko. Niemniej, są one ponadczasowe i bazują na ludzkiej psychice. Głównymi prowadzącymi śledztwo są wspomniana Jane Marple lub Herkules Poirot, ale pojawiają się też oddzielne powieści.
,,Uśpione morderstwo" to jedna z lepszych książek z dorobku autorki. Może nie czytałam jej z zapartym tchem, ale muszę przyznać, że wywarła na mnie niemałe wrażenie.
W ostatnim czasie bardzo często sięgam po kolejne pozycje Agathy Christie. ,,Uśpione morderstwo" jest jedną z nich!
Gwenda Reed postanowiła poszukać domu, w którym mogłaby spędzać czas nie tylko z mężem, ale także sama, gdy tamten musiałby wyjeżdżać do pracy. Przypadkowo trafia na dom, który zachwyca ją od pierwszej chwili. Wydaje jej się, że już tam kiedyś była, choć jest to raczej niemożliwe. Ma wrażenie, że popada w obłęd, a uczucie wzmacnia się, gdy przypomina sobie imię zamordowanej. Ona przecież nigdy nie znała żadnej Helen! O co w tym chodzi?
Książeczka jest bardzo ciekawa w odbiorze i muszę przyznać, że jak zwykle nie spodziewałam się takiego zakończenia. Autorka umiejętnie skupia się na innych postaciach, by osoba mordercy pozostała dla nas do końca tajemnicą. A może wcale nie było żadnej zmarłej i Gwenda to wszystko tylko sobie wymyśliła? Muszę przyznać, że ta sprawa nie należała do najłatwiejszych, ale z pomocą Jane Marple koniecznie trzeba było ją rozwiązać.
Twórczość Agathy Christie pisana jest bardzo prostym językiem, jej poszczególne kryminały nie są aż tak bardzo obszerne, dzięki czemu czyta się je naprawdę szybko. Niemniej, są one ponadczasowe i bazują na ludzkiej psychice. Głównymi prowadzącymi śledztwo są wspomniana Jane Marple lub Herkules Poirot, ale pojawiają się też oddzielne powieści.
,,Uśpione morderstwo" to jedna z lepszych książek z dorobku autorki. Może nie czytałam jej z zapartym tchem, ale muszę przyznać, że wywarła na mnie niemałe wrażenie.
Moja ocena: 4,5/6
Może w dalekiej przyszłości się skusze.
OdpowiedzUsuń