niedziela, 4 grudnia 2016

,,Nie jesteś już sam, niedźwiadku" oraz ,,Odwagi, mały marynarzu!" Mymi Doinet


Wydawnictwo: Skrzat
Data wydania: 2014
Format : Książka
Liczba stron: po 32
Do kupienia: Gandalf, Gandalf


Lubię książki o zwierzętach. Przepadam też za tymi służącymi do nauki czytania (te są zakwalifikowane do poziomu 3,czyli dla dzieci, które już dość płynnie czytają). Było więc pewne, że wcześniej czy później zaopatrzę się w pozycje z serii Zwierzęta Oli. Dziś przedstawiam Wam dwie publikacje - o niedźwiedziu polarnym oraz delfinie.

Pierwsza książeczka, o niedźwiadku polarnym, opowiada o wyprawie Oli do swojego przyjaciela Nanuka. Już na miejscu zauważa krę ze smutnym niedźwiadkiem. Maluch zgubił mamę. Na szczęście wieloryb wie, gdzie znajduje się mama niedźwiedzica, a Ola zna mowę zwierząt.

Ola spędzała wakacje nad morzem ze swoim kuzynem Tomkiem. Pewnego dnia zauważyła na brzegu delfinka, którego parzyło słońce. Z pomocą ratownika udało się wywieźć go na pełne morze. Wieczorem dzieci samodzielnie postanowiły wypłynąć na głęboką wodę.

Obie książeczki zostały wydane w formacie zeszytowym z usztywnianymi okładkami. Tekstu jest w nich dość sporo, jednak i tak większą część stron zajmują ilustracje. Tekst jest bardzo prosty. Dodatkowo Ola rozumie mowę zwierząt, więc jest to ciekawym urozmaiceniem. Z podobną zdolnością polecam serię dla starszych dzieci - ,,Zosia i jej ZOO". Wracając jednak do Zwierząt Oli, na końcu znajdziemy kilka ciekawostek o opisywanym zwierzęciu.

Nie podobała mi się fabuła książeczki o delfinku, a dokładnie ten fragment, w którym Ola z Tomkiem bez wiedzy rodziców wypływają na pełne morze, by poszukać delfina. Jest to skrajnie nieodpowiedzialna fabuła, która może skłonić czytelników do podobnych wyczynów.

,,Nie jesteś już sam, niedźwiadku" oraz ,,Odwagi, mały marynarzu!" to warte polecenia pozycje, choć pod względem fabuły ta pierwsza podobała mi się o wiele bardziej. W serii możemy poczytać jeszcze o lisku, tygrysie, kocie, chomiku, koali, króliku.

,,Nie jesteś już sam, niedźwiadku"




,,Odwagi, mały marynarzu!"





Książki biorą udział w wyzwaniu



3 komentarze:

  1. Hmm to wypłynięcie bohaterów rzeczywiście jest mało odpowiedzialne.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zgadzam się z Tobą, fabuła jest nieprzemyślana, skoro pokazuje tak nieodpowiedzialne zachowanie i jeszcze nie ostrzega przed tym.

    OdpowiedzUsuń
  3. I fabuła i obrazki mnie niestety nie przekonuja, ja bym nie kupiła dzieciom :-(

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń