środa, 28 września 2016

,,Krach" Andrew Gross

Wydawnictwo: Harper Collins
Data wydania: 2015
Format : Książka
Liczba stron: 448
Półka: posiadam
Do kupienia: Gandalf

Andrew Gross ma na swoim koncie cykl kryminalny, z którego najbardziej zaciekawiła mnie książka ,,Pod powierzchnią". Gdy się nią interesowałam, nie wiedziałam nawet, że jest częścią większego cyklu. Całkiem niedawno nadarzyła się okazja wymiany za ,,Krach" tego autora. Postanowiłam się na niego skusić i sprawdzić, czy styl autora mi odpowiada.

Ty Hauck odszedł z policji. Nie przeszkadzało mu to jednak w zajęciu się sprawą brutalnego morderstwa trzech z czterech członków rodziny. Matka i żona, April, była jego dawną znajomą. Ty nie wierzył w to, by zabito ich z powodów rabunkowych. Niebawem okazało się, że doszło do kolejnych ,,samobójstw". Komu mógł zaufać, by dojść do prawdy?

Rzadko kiedy czytam środkowe tomy serii, ale ,,Krach" tak mnie zainteresował, ze w niczym nie przeszkadzała mi nieznajomość poprzednich części cyklu. Dość często pojawiały się nawiązania do przeszłości głównego bohatera, dzięki czemu nie czułam się zdezorientowana. Mimo tego, że książka ma prawie 450 stron, jest w większym niż standardowy formacie i posiada całe strony wypełnione tekstem czytałam ją praktycznie na dwa razy. Wciąga od pierwszych stron, nie można się od niej oderwać.

W tym miesiącu większość książek, które przeczytałam, to kryminały i thrillery. Nie ukrywam, że to właśnie ten gatunek należy do jednego z moich ulubionych. ,,Krach" Andrew Grossa z pewnością zalicza się do jednej z lepszych książek z tego gatunku, które przeczytałam w ostatnim czasie. Choć może nam się wydawać, że już dawno jesteśmy pewni rozwiązania tej sprawy, to niemal, do samego końca nie znamy zakończenia, które zaserwował nam autor.

,,Krach" Andrew Grossa to wspaniała publikacja, którą można czytać bez znajomości poprzednich części. Gdy tylko nadarzy się okazja z pewnością skuszę się na ,,Pod powierzchnią", które także bardzo mnie ciekawi.

Moja ocena: 5,5/6

4 komentarze:

  1. Kusisz, oj kusisz, ale ja na razie zmagam się z brakiem wolnego czasu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Po takiej recenzji nie da się nie przeczytać tej książki;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajnie, że można tę książkę czytać bez znajomości poprzednich tomów.

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam ją na półce, ale nie wiedziałam, że to większa seria ;) To znaczy Ty mnie oświeciłaś ;)

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń