Wydawnictwo: Media Rodzina
Data wydania: 2015
Format : Książka
Liczba stron: 64
Półka: posiadam
Do kupienia: Media Rodzina
Iwona Chmielewska to pisarka, tworząca książki obrazkowe. Jej publikacje są wydawane nie tylko w Polsce, ale też za granicą, m.in. w Korei. Dziś chciałabym Was zaznajomić z jej najnowszą pozycją - ,,W kieszonce".
Pozycja jest skonstruowana na prostej zasadzie. Cała historia jest ze sobą powiązana. Na lewej stronie mamy pytanie, np. ,,Co Jaś ma dziś w kieszonce?". Na prawej jest narysowana kieszonka i wystające dwa kształty, które mogą przypominać królicze uszy. Na kolejnej lewej stronie jest odpowiedź na to, co tam było, czyli narysowany przedmiot, a na prawej objaśnione co robi ten przedmiot. Kolejne pytanie łączy się tematycznie z poprzednią rzeczą znalezioną w kieszonce i tak przez całą opowieść.
Pierwsze co przyszło mi na myśl po zapoznaniu się z tą publikacją, oprócz tego, że jest to kolejna świetna pozycja pisarki, to to, że dzięki niej możemy porozmawiać z dziećmi na temat inności nas wszystkich. Różnimy się od siebie, choć z pozoru wszyscy wyglądamy podobnie. Jest to dobry wstęp do rozmowy o różnych kolorach skóry, wyznaniach, czy chociażby zwykłych poglądach na bieżące sprawy. Poza tym dzięki tej książce możemy pomyśleć także o tym, że daną rzecz każdy z nas może interpretować po swojemu. W pozycji mamy wiele przykładów na to, że z jednego obrazka może powstać wiele odpowiedzi, każda różniąca się od poprzedniej. Jestem pewna, że to tylko niektóre tematy, które dzięki tej publikacji możemy poruszyć.
Warto wspomnieć też o tym, że Iwona Chmielewska do tworzenia swoich ilustracji nie wykorzystuje żadnych programów komputerowych, dzięki czemu są one niepowtarzalne. Treści nie ma nigdy za wiele, jednak pisarka porusza tematy ważne - wojnę, miłość, różność. To tylko niektóre z tematów książek, z którymi miałam okazję się zapoznać.
,,W kieszonce" to bajka inna niż poprzednie, jednak wcale nie gorsza. Już po samej okładce możemy zorientować się, że to będzie coś zupełnie innego. Jestem także bardzo zadowolona z tej książeczki, gdyż jestem pewna, że dzięki niej można przekazać dzieciom (i nie tylko) wiele ważnych wartości.
Moja ocena: 5,5/6
Wpis powstał w ramach współpracy z Media Rodzina.
Pozycja jest skonstruowana na prostej zasadzie. Cała historia jest ze sobą powiązana. Na lewej stronie mamy pytanie, np. ,,Co Jaś ma dziś w kieszonce?". Na prawej jest narysowana kieszonka i wystające dwa kształty, które mogą przypominać królicze uszy. Na kolejnej lewej stronie jest odpowiedź na to, co tam było, czyli narysowany przedmiot, a na prawej objaśnione co robi ten przedmiot. Kolejne pytanie łączy się tematycznie z poprzednią rzeczą znalezioną w kieszonce i tak przez całą opowieść.
Pierwsze co przyszło mi na myśl po zapoznaniu się z tą publikacją, oprócz tego, że jest to kolejna świetna pozycja pisarki, to to, że dzięki niej możemy porozmawiać z dziećmi na temat inności nas wszystkich. Różnimy się od siebie, choć z pozoru wszyscy wyglądamy podobnie. Jest to dobry wstęp do rozmowy o różnych kolorach skóry, wyznaniach, czy chociażby zwykłych poglądach na bieżące sprawy. Poza tym dzięki tej książce możemy pomyśleć także o tym, że daną rzecz każdy z nas może interpretować po swojemu. W pozycji mamy wiele przykładów na to, że z jednego obrazka może powstać wiele odpowiedzi, każda różniąca się od poprzedniej. Jestem pewna, że to tylko niektóre tematy, które dzięki tej publikacji możemy poruszyć.
Warto wspomnieć też o tym, że Iwona Chmielewska do tworzenia swoich ilustracji nie wykorzystuje żadnych programów komputerowych, dzięki czemu są one niepowtarzalne. Treści nie ma nigdy za wiele, jednak pisarka porusza tematy ważne - wojnę, miłość, różność. To tylko niektóre z tematów książek, z którymi miałam okazję się zapoznać.
,,W kieszonce" to bajka inna niż poprzednie, jednak wcale nie gorsza. Już po samej okładce możemy zorientować się, że to będzie coś zupełnie innego. Jestem także bardzo zadowolona z tej książeczki, gdyż jestem pewna, że dzięki niej można przekazać dzieciom (i nie tylko) wiele ważnych wartości.
Moja ocena: 5,5/6
Wpis powstał w ramach współpracy z Media Rodzina.
Książka została przeczytana w ramach wyzwania
Warto rozmawiać z dziećmi na te trudne tematy, aby przystosowywać je do życia w społeczeństwie. Dobrze, że powstają takie książeczki. :)
OdpowiedzUsuńTo bardzo ważne, by pokazywała ważne wartości. Będę polecać.
OdpowiedzUsuńZ książeczką dzieci i rodzice mogą mieć fajną zabawę, szkoda tylko, że przy kolejnym czytaniu będą już pamiętały co jest w tych kieszonkach.
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że nie będą pamiętać co dokładnie tam jest.
UsuńBardzo lubię takie mądre książeczki z przesłaniem, które faktycznie czegoś uczą :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam twórczość Iwony Chmielewskiej. Z chęcią widziałabym na półce wszystkie wydane przez nią książki.
OdpowiedzUsuń