wtorek, 27 stycznia 2015

,,Pingwiny" , ,,Niedźwiedzie"


Obie książeczki należą do serii Zdumiewający świat. Swego czasu były dodawane do zestawu Happy Meal w Mc Donalds. Nie pochwalam jedzenia tego typu produktów przez dzieci, aczkolwiek sama bardzo rzadko jadam tam ten zestaw. Wracając jednak do książeczek, w serii znajdowało się 6 tytułów - Niedźwiedzie, Wielkie koty, Dinozaury, Słonie, Pingwiny i Wulkany.Chciałabym jeszcze mieć Słonie, jednak nie było mi to dane.

O czym są te krótkie książeczki? Opowiadają o niedźwiedziach/pingwinach, różnych ich gatunkach, miejscach gdzie żyją, ich cechach. Wewnątrz znajdują się także dwie strony naklejek, które można nakleić w dalszej części pozycji. Dzięki tej serii młodzi czytelnicy będą mogli bliżej zapoznać się z pięcioma typami zwierząt oraz wulkanami. Żałuję, że książeczki nie są dostępne także w księgarni.

Na końcu ,,Niedźwiedzi" znajduje się labirynt, sudoku oraz zadanie z uzupełnianiem brakujących liter. W ,,Pingwinach" także jest labirynt, trzeba dopasować pary pingwinów, są także pytania  dwoma odpowiedziami, z których jedna jest poprawna. Na samym końcu można nakleić naklejki. ,,Pingwiny" oraz ,,Niedźwiedzie" to dwie cienkie książeczki, które pomogą nam lepiej poznać wspomniane gatunki zwierząt.

Moja ocena: 5/6

Książki została przeczytane w ramach wyzwania




5 komentarzy:

  1. Na razie muszę przystopować z kupowaniem bajeczek, bo w tym miesiącu kupiłam ich aż nadto.

    OdpowiedzUsuń
  2. Chciałam wczoraj zainteresować kuzynki córkę, bo była u mnie podobnymi książeczkami. Przeczytała jedną stronę i powiedziała, że dalej nie chce. 20 stronic to za dużo. taaaa... I zawołała włącz mi tv, obejrzymy trudne sprawy, albo szkole, wszyscy u mnie w klasie oglądają! 10 letnie dzieci, brak słów :( Powiedziałam jej, że nie ma mowy, a młoda do mnie trudno, muszę nakarmić zwierzątko na smartfonie ;] Smutno, naprawdę.. A wydawać by się mogło, że ferie mogą być kopalnią zabaw z taki świetnymi książkami eh...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jak miałam 10 lat to nawet nie myślałam, żeby oglądać coś typu Trudne sprawy. Faktem jest, że nie czytałam wtedy super dużo, bo jakoś mnie do tego nie ciągnęło. ,,Szkoła", mnie, 22 -latkę, trochę nudzi, więc nie wiem, co uczennica szkoły podstawowej w tym widzi.

      Usuń
  3. Fajne te książeczki, w środku mają chyba dużo wyraźnych zdjęć, prawda?
    McDonald`s mógłby na stałe wprowadzić książeczki do zestawów dla dzieci. Cyklicznie zmieniałyby się tylko serie... choć to co pisze Alicja P. to niestety prawda i nie wiem czy większość dzieci nie rzuciłoby książki w kąt :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sporo rodziców się burzy o jedzenie w Mc Donald'sie, więc nie wiem, czy coś takiego miałoby rację bytu. Ja jednak byłabym stałą bywalczynią, bo podobają mi się te książeczki dołączane do zestawów. Szkoda, że nie można kupować ich poza akcją.
      Tak, obrazki są bardzo wyraziste.

      Usuń