czwartek, 25 grudnia 2014

,,Dotyk mroku" Dorota Wieczorek + życzenia świąteczne

Wydawnictwo: Zielona Sowa
Data wydania: 2011
Format : Książka
Liczba stron: 303
Półka: posiadam
Do kupienia: Gandalf

Dorota Wieczorek to autorka, która na pewno ma na swoim koncie na razie dwutomową serię fantastyczną, z którą postanowiłam się zapoznać. Już teraz mogę stwierdzić, że to jedna z lepszych książek dla młodzieży, które czytałam w ostatnim czasie.

Jacek widzi więcej, niżby chciał. Od wielu lat jest szkolony, by umiał władać magią, jednak chłopiec tego nie chce. Doskonale pamięta, co przed 5 laty stało się z jego bratem bliźniakiem, Konradem. Co chwilę zmienia nauczycieli, gdyż zawsze popełnia jakieś błędy i czarodzieje nie chcą go kształcić. Jednak zdarza się coś, co sprawia, że Jacek postanawia zaryzykować własne życie i być może ocalić inne.

Książki fantastyczne należą do moich ulubionych, choć zdecydowanie za rzadko je czytam. Spowodowane to jest przede wszystkim tym, że nie kupuję ich prawie wcale, a te z którymi chciałam się zapoznać są już w większości przeczytane. Ostatnio jednak zakupiłam dwa tomy autorstwa Doroty Wieczorek, gdyż zainteresowały mnie swoją fabułą. Polecenie na okładce nie jest kłamstwem - pierwszy tom faktycznie wciąga i trzyma w napięciu aż do ostatniej strony.

Atutem powieści jest niewątpliwie fakt, że jej akcja toczy się w Trójmieście, głównie w Gdańsku, gdzie mieszkają różni magowie, elfy, krasnoludy. Dzięki dokładnemu opisowi możemy spacerować ulicami miasta, przejeżdżać przez nie tramwajem. Jestem przekonana, że nazwy ulic są prawdziwe. Dodatkowo lekki i prosty styl autorki sprawia, że publikację czyta się bardzo szybko i z niemałym zainteresowaniem. Przeznaczona jest ona głównie dla nastolatków. Jedyne, co mi trochę w niej przeszkadzało to słowniczek z pojęciami, który został umieszczony na końcu książki. Myślę, że lepiej byłoby gdyby znajdował się przed rozpoczęciem historii. Wówczas czytelnik mógłby lepiej zapoznać się ze zwrotami, objaśnionymi na samym końcu.

,,Dotyk mroku" to bardzo dobra książka fantastyczna polskiej pisarki, która spodoba się nawet wymagającym czytelnikom. Zapewniam, że z tą lekturą nie można się nudzić. Na szczęście mam już w domu drugi tom, więc mam nadzieję, że w najbliższym czasie również z nim się zapoznam. Pokładam także nadzieję, że trzecia część szybko ujrzy światło dzienne na polskim rynku.

Moja ocena: 5,5/6

Książka została przeczytana w ramach wyzwania



Na koniec pragnę życzyć Wam wesołych, zdrowych i pogodnych Świąt spędzonych w gronie rodzinnym. Byście znaleźli wreszcie czas na to, na co brakowało go w ostatnim czasie oraz abyście mieli wreszcie chwilę spokoju i odpoczynku. Jednocześnie, korzystając z okazji, że niebawem Nowy Rok życzę Wam, aby był on jeszcze lepszy, niż ten obecny.

10 komentarzy:

  1. Zaintrygowałaś mnie tą pozycją... być może się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Książkę mam na półce, choć jeszcze nie miałam okazji jej przeczytać, ale skoro tak pozytywnie ją odbierasz, to być może się skuszę,

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, bardzo mi się podobała. Mam nadzieję, że w przerwę świąteczną uda mi się przeczytać też drugi tom.

      Usuń
  3. Nie jestem fanką takich książek, ale dla tej mogłabym zrobić wyjątek i zaryzykować lekturę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przyznam, że szczerze mnie zainteresowałaś tym tytułem. Lubię książki fantastyczne, które osadzone są we współczesnych czasach. W tej pozycji mamy do czynienia w dodatku z pięknym Gdańskiem, więc ja jestem kupiona:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Strasznie żałuję, że wcześniej o niej nie słyszałam, gdyż naprawdę warto ją przeczytać.

      Usuń
  5. Akcja dzieje się w Trójmieście, super! Bardzo mi się to podoba :)

    OdpowiedzUsuń