Wiadomo, że są różne typy książek. Jednym z nich są te podróżnicze. Ja osobiście nagminnie ich nie czytam, ale mam kilka w swojej domowej biblioteczce i przeczytałam kilka wypożyczonych z biblioteki. Lubię czytać o miejscach mi znanych lub o takich, w które chciałabym się kiedyś wybrać. Mam ochotę na jakąś książkę Martyny Wojciechowskiej, gdyż twórczość tej podróżniczki jest mi całkowicie obca.
Dziś w moich Dyskusjach czwartkowych chciałabym się dowiedzieć, co sądzicie na temat książek podróżniczych dla dzieci. Kilka razy na blogach widziałam takie o danym mieście, jednak teraz mam na myśli zupełnie coś innego. W maju nakładem wydawnictwa Burda Książki ukaże się nowa seria Martyny Wojciechowskiej przeznaczona typowo dla dzieci. Przykładem może być ,,Jessika hipopotam, który kocha cały świat".
Nigdy nie widziałam dziecięcej książki podróżniczej, więc tym bardziej jestem ciekawa tej nowej serii znanej podróżniczki. Za jednym razem będę mogła zapoznać się z jej książkami i sprawdzić, czy i mnie zachwycą oraz przeczytać interesujące fakty, w tym wypadku o hipopotamie Jessice. Czytacie książki podróżnicze, czy może od nich stronicie? Co sądzicie o takich dla dzieci?
Nie wiedziałam, że Wojciechowska planuje wydać taką serię. Jestem jej bardzo ciekawa.
OdpowiedzUsuńTak, cała seria będzie jej autorstwa.
UsuńSeria Wojciechowskiej rzeczywiście może być super :)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio mam boom na powieści podróżnicze, więc na blogu zrobi się... egzotycznie :P
O, czekam z niecierpliwością:)
UsuńJa nie jestem fanką literatury podróżniczej, ale moja siostra tak. Ona ma bzika, zwłaszcza na punkcie Wojciechowskiej, Pawlikowskiej i Cejrowskiego.
OdpowiedzUsuńJa jedynie Wojciechowską lubię tyle, co z telewizji.
UsuńLubię takie książki, ale w sumie niestety rzadko po nie sięgam.
OdpowiedzUsuńA szkoda.
UsuńTymczasowo zamiast podróży mogę pocieszać się takimi właśnie książkami.
OdpowiedzUsuńkolodynska.pl
No dokładnie.
UsuńKochana jak się cieszę, że zajrzałam na trochę starszego posta. No nie miałam pojęcia o tej serii, na pewno ją kupię. Czytałam 2 książki Wojciechowskiej dla dzieci - jedna o zwierzątkach, a druga o dzieciach. Są wspaniałe, pełne kolorowych ilustracji i ciekawostek. O hipopotamie było wspomniane również w 1 rozdziale. Pamiętam, że kupiłam te książki w tamtym roku w Biedronce na promocji i było warto :)
OdpowiedzUsuńJa może widziałam, ale nigdy nie kupowałam książek Wojciechowskiej, więc tę o hipopotamie sobie zamówiłam.
Usuń