Blogowe WOW - było prawdziwe WOW.

Blogowe WOW. Na ten dzień czekałam z ogromną niecierpliwością, aż w końcu nadszedł. Dzień wcześniej zupełnie nie mogłam zasnąć, tyle emocji się we mnie gromadziło. Całość rozpoczęła się już w sobotę rano. Oczywiście, moja orientacja w terenie jest znikoma, ale jakoś udało mi się dotrzeć do hotelu wraz z Anią. Jeszcze raz Cię przepraszam.

Na miejscu czekała już na nas Ewa, dzięki której miałam przepięknego warkocza dobieranego :* Następnie zaczęły schodzić się kolejne uczestniczki. Nie wszystkie rozpoznałam, za co serdecznie już teraz Was przepraszam, ale podejrzewam, że miałam jakieś zaćmienie.

Wszystko się rozpoczęło, a ja coraz bardziej się denerwowałam. Bo czy wszystko się uda, czy każdemu się spodoba. W pewnym momencie to już nie wytrzymałam i troszkę się zasmuciłam, ale oczywiście dwie dobre dusze tego spotkania już mnie dopadły :* Dzięki Wiola i Ewa:**** Wasze słowa dużo mi dały!!!

Odbyła się także loteria charytatywna na rzecz chorych dzieci. Udało nam się zebrać ładną sumkę. Wystąpiła także Pani ze Szkoły Rodzenia Vita, Wiola z Mama bloguje i Klaudia z Dziecinna rewolucja.

Na koniec zrobiło mi się przykro, jak Uczestniczki zaczęły się rozchodzić. Ale mimo wszystko wiem, że zrobiłam wszystko to, co mogłam. Spotkanie dało mi niesamowitą moc do działania, energię i już teraz wiem, że chcę więcej takich spotkań, więcej poznawania tych wspaniałych osób. I choć nie porozmawiałam z każdą z Was to cieszę się, że Was poznałam.

Już dziś zdaję sobie sprawę z tego, że było to najlepsze spotkanie na jakim byłam. Jestem niesamowicie z niego zadowolona i cieszę się, że poznałam Was wszystkie.:**********

Wiolka:* Ewa:* Ula:*