Wydawca: Papilon
Data wydania: 2013
Data wydania: 2013
Format : Książka
Ilość stron: 176
Półka: posiadam
Allian Frewin Jones to autor serii o Podzielonym królestwie. Ilustracje do książek wykonał Gary Chalk. Swoją drogą zarówno jedno, jak i drugie bardzo przypadło mi do gustu.
Drepcik wiódł spokojne życie przy uprawie kapusty. Tak było
do pewnego dnia, gdy wpadła na niego…Esmeralda Bystrostopa, która uciekła z
kopalni i bieżała przed piratami. Dodatkowo miała udać się na poszukiwanie zaginionych
6 borsuczych koron. Z tego, co udało jej się wywnioskować z kostek miał jej
towarzyszyć Drepcik wraz z mieczem. Jeż nie miał wielkiej ochoty na wyprawę,
jednak czasu było już coraz mniej. Piraci byli coraz bliżej. Jeśli chcieli ujść
z życiem musieli się pośpieszyć…
Serią zainteresowałam się w chwili, gdy otrzymałam możliwość
jej zrecenzowania. Po szybkim zapoznaniu się z fabułą nie wahałam się ani
chwili. Gdy tylko książka do mnie dotarła akurat przebywałam w domu. Mogłam
więc od razu zabrać się za jej czytanie. Przeznaczona jest dla dzieci w wieku
od 7-11 lat.
Opowieść jest wciągająca. Dużą czcionka dodatkowo ułatwia samodzielne
czytanie w przypadku młodszych czytelników. Lektura tej pozycji naprawdę nie
zajmuje wiele czasu, a może być miłą odmianą. Ja jestem z niej bardzo zadowolona.
Na półce czekają na mnie dwa kolejne tomy, za które zaraz się zabiorę. Jestem
bardzo ciekawa dalszych losów głównych bohaterów!
Język jest prosty, a książkę pochłania się błyskawicznie.
Dodatkowym atutem jest wprowadzenie wątku poszukiwań zaginionych borsuczych
koron, który bardzo mi się podoba. Uwielbiam takie historie, w których trzeba
szukać zaginionych przedmiotów przez kilka kolejnych tomów. Dodatkowym atutem
jest też wprowadzenie piratów.
Ponadto książka uczy, że nie można kraść i że trzeba się
zachowywać zgodnie ze swoim sumieniem. Choć może nie zawsze tak się dzieje to
bohaterowie są bardzo dobrze wykreowani. Każdy z nich jest inny, co tylko
jeszcze bardziej urozmaica fabułę. Z chęcią zapoznam się więc z pozostałymi
tomami. Na polskim rynku ukazały się już 4 części.
,,Podzielone królestwo. Poszukiwania” to pierwszy tom serii
o Drepciku, Esmeraldzie i jeszcze jednym głównym bohaterze, który … Tego
dowiecie się po przeczytaniu tej wciągającej moim zdaniem opowieści. Ja ze
swojej strony serdecznie polecam.
Moja ocena: 5,5/6
Za egzemplarz książki do recenzji dziękuję
Książka została przeczytana w ramach wyzwania
Nie do końca czuje się przekonana do tej książki. Chyba lepiej polecę ją mojej 10-letniej siostrzenicy i ewentualnie od niej pożyczę jak coś, gdyż samej to szkoda mi na nią pieniędzy.
OdpowiedzUsuńNo tak, 10-latce pewnie bardziej się spodoba.
UsuńTeż tak myślę, że ona bardziej doceni tę książeczkę niż ja.
UsuńPewnie tak.
Usuńmato ile ty tych wyzwan masz?:)
OdpowiedzUsuńZ tego, co wiem tylko 3 i najczęściej dodaję w tym:)
UsuńJa właśnie czytam drugą część - świetna książka !
OdpowiedzUsuńZgadzam się:)
UsuńPołączenie nauki i zabawy w jednym.
OdpowiedzUsuńDokładnie ;)
UsuńWyrosłam już troszkę z takich książek :)...choć może byłaby dobra na odmłodzenie - zamiast jakiegoś kremu przeciwzmarszczkowego :D
OdpowiedzUsuńDobre:)
UsuńNa pewno sam chciałbym przeczytać taką książkę w wieku tych 7 lat, ale nawet teraz chętnie bym do niej zajrzał :)
OdpowiedzUsuńTo superowo ;)
Usuńnie znam serii, to znaczy trochę o niej słyszałem ale nic jeszcze nie czytałem, postaram się wkrótce to naprawić.
OdpowiedzUsuńCieszę się.
UsuńW sam raz dla mojej córki
OdpowiedzUsuńFajnie.
UsuńPodoba mi się to, że ta seria wydaje się już być "dorosłą" dla tych starszych dzieci :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa obrazków :)
Tak, to już raczej dla tych starszych dzieci.
UsuńAle piękna okładka, ale cudna książka. Pragnę jej!
OdpowiedzUsuńNie dziwię suę ;)
UsuńPewnie mnie też by się spodobała :)
OdpowiedzUsuńZ pewnością.
UsuńCoś mi tu nie gra:
OdpowiedzUsuń"Esmeralda Bystrostopa, która uciekła z kopalni i bieżała przed piratami. Dodatkowo miała udać się na poszukiwanie zaginionych 6 borsuczych koron." - nie brakuje Ci tu czegoś?
Mnie tego typu książki nie interesują, ale dzieci w szkole na pewno byłyby zaciekawione.
Raczej nie ;)
Usuń