Gdy widzę dzisiejszy temat - Książki napisane na faktach - od razu na myśl przychodzą mi wszystkie historie prawdziwe, serie, które pojawiają się w wydawnictwach pod różnymi nazwami. Moją ulubioną, jeśli można to tak nazwać, jest ta wydawana przez Wydawnictwo Znak.
Jednak, gdy pomyślimy dłużej książki napisane na faktach to też wszelkiego rodzaju biografie, autobiografie. One też zaliczają się do tej kategorii. Choć o wiele rzadziej po nie sięgam to lubię przeczytać pozycję o ulubionym aktorze, czy pisarzu. Czasem są to też książki fabularne, opisujące życie danego autora.
Pozycje na faktach czasami są przerażające, jednak najwidoczniej są potrzebne, gdyż w ten sposób autorzy mogą podzielić się ze światem swoją tragedią, być może zmniejszyć swój ból. Czasem jest to też dobry sposób na poznanie naszej ulubionej postaci, jeśli mowa o książkach biograficznych.
Ja od czasu do czasu sięgam po takie pozycje, jednak nie za często, gdyż dla mnie są zbyt emocjonalne. Nie ukrywam jednak, że się z nimi zapoznają, a Wy?
Nie zawsze sięgam po historie oparte na faktach, gdyż nie potrafię do nich podejść z dystansem i potem bardzo emocjonalnie to wszystko przeżywam. Niemniej jednak czasem decyduje się na taką publikacje, gdyż nie mogę oprzeć się pokusie.
OdpowiedzUsuńTo podobnie, jak ja.
UsuńUwielbiam literaturę faktu i książki oparte o fakty. Świadomość tego, że coś wydarzyło się naprawdę sprawia, że z jeszcze większym zainteresowaniem śledzę akcję. Choć fakt, czasami przez to lektura jest bardziej bolesna.
OdpowiedzUsuńAle jednak jest też zainteresowanie takimi pozycjami.
UsuńA ja uwielbiam takie pozycje prosto z życia wzięte. Fakt przeżywam potem historie, ale mają dla mnie duże znaczenie i cenię je dużo bardziej od pozostałych ;)
OdpowiedzUsuńNo tak, wiadomo.
UsuńLubię czytać literaturę faktu, bo czasami jest ona bardziej porażająca od fikcji.
OdpowiedzUsuńTo z pewnością.
UsuńJa raczej omijam, nie za bardzo je lubię... ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
To zależy od człowieka.
UsuńCzasem sięgam po takie książki ale napewno nie teraz - w okresie jesiennej depresji ;)
OdpowiedzUsuńLetnią porą sięgasz?
UsuńBiografie i literatura faktu jak najbardziej! :)
OdpowiedzUsuńSuper.
UsuńChętnie sięgam po taką lekturę. Może to dziwnie zabrzmi, ale lubię takie tematy poruszające do głębi, wyciskające łzy z oczu...
OdpowiedzUsuńObecnie prenumeruję historie prawdziwe wyd. Hachette i to wydawnictwo pod tym względem lubię najbardziej.
Ja mam 2 pierwsze części i więcej nie kupowałam.
UsuńCzęsto sięgam po takie książki, bo niosą z sobą dużą dawkę emocji, a dla mnie to zawsze wielki plus :)
OdpowiedzUsuńDokładnie.
UsuńLubię historie oparte na faktach, jednak traktuje je zupełnie inaczej, bardziej się angażuje i przeżywam, dlatego też sięgam po nie co jakiś czas, ale też nie zbyt często.
OdpowiedzUsuńTo podobnie, jak ja.
Usuń