Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2006
Format : Książka
Ilość stron: 158
Półka: posiadam
Do kupienia: Gandalf
Francesca Simon to Amerykanka, która obecnie w całości poświęciła się pisaniu. Seria o Koszmarnym Karolku istnieje na polskim rynku już kilkanaście lat.
Data wydania: 2006
Format : Książka
Ilość stron: 158
Półka: posiadam
Do kupienia: Gandalf
Francesca Simon to Amerykanka, która obecnie w całości poświęciła się pisaniu. Seria o Koszmarnym Karolku istnieje na polskim rynku już kilkanaście lat.
Książeczka składa się z dziesięciu opowiadań, w których
głównymi bohaterami są Koszmarny Karolek, Doskonały Damianek i jeszcze kilku
innych znajomych. Chłopiec, jak zresztą wskazuje już jego przydomek, jest
koszmarny i rodzice nie mogą nic na to poradzić. Znacznie różni się od swojego
grzecznego brata, który zawsze jest doskonały.
Tym razem możemy zapoznać się z przygodami Karolka na
basenie, gdzie przepłoszył swoich konkurentów, czy podczas dnia sportu w
szkole, którego tak nienawidził. Nie zabrakło także prezentu od babci, który
nie spodobał się bohaterowi, czy dyktanda z wyrazów z trudną pisownią. Jak
zwykle było zabawnie i trochę strasznie.
Z przygodami Koszmarnego Karolka sama zapoznawałam się, gdy
uczyłam się jeszcze w podstawówce. Pamiętam, jak chodziłam do biblioteki i
wypożyczałam co raz to nowe opowieści o moim ulubionym bohaterze. Sympatia do
niego nie przeszła mi przez lata i gdy trafiła się okazja postanowiłam z niej
skorzystać i kupić sobie 3 książki. Na razie jestem po lekturze pierwszej z
nich i mogę powiedzieć, że choć minęło tyle lat nadal lubię Karolka, choć z
pewnością mniej niż te kilkanaście lat wstecz.
Podczas czytania tej książki co chwilę przypominałam sobie,
że większość opowiadań w niej zawartych jest mi dobrze znana jeszcze z czasów
dzieciństwa. Dzięki tej pozycji mogłam znów znaleźć się w bibliotece, szkole
podstawowej i na nowo zagłębiać się w historię chłopca.
Czy Karol jest jednak taki koszmarny, jak go próbują
przedstawić? Moim zdaniem jest po prostu przebiegły, chciałby osiągnąć sukces
bez żadnego nakładu pracy. Czy jednak jest to możliwe i udało mu się to
kiedykolwiek osiągnąć? Przeczytajcie sami.
Styl autorki jest prosty, a książkę czyta się dość szybko i
z przyjemnością. Możemy poznawać kolejne wspaniałe pomysły chłopca, który sam
nie może uwierzyć w to, że wpadł na tak genialny pomysł. Lektura tych opowiadań
była dla mnie przyjemnością i z pewnością sięgnę po inne książki autorki.
,,Koszmarna księga Koszmarnego Karolka” to ciekawa pozycja
dla młodszych dzieci lub miłośników bohatera, którym z pewnością przypadnie do
gustu. Nowi czytelnicy też powinni być usatysfakcjonowani.
Moja ocena: 5/6
Książka została przeczytana w ramach wyzwania
U mnie tak samo - za czasów szkoły podstawowej uwielbiałam Karolka :) I ciągle biegałam do biblioteki sprawdzić czy przypadkiem nie ma kolejnej książki :) :)
OdpowiedzUsuńJa też przeczytałam chyba kilka jego historii:)
UsuńO! Przypomniałaś mi moje dzieciństwo! Jeszcze kilka lat temu zaczytywałam się Karolkiem! :-)
OdpowiedzUsuńSuper;)
UsuńTym razem podziękuję, gdyż w minionym tygodniu już zakupiłam 3 książeczki dla dzieci i na razie starczy :-)
OdpowiedzUsuńJakie? :)
UsuńKoniecznie muszę przeczytać tę książeczkę mojemu małemu chrześniakowi. ;)
UsuńOna nie jest do takich całkiem małych dzieci ;)
UsuńJak ja dawno nie czytałam Koszmarnego Karolka :) Chętnie wrócę do tej serii :)
OdpowiedzUsuńFajnie;)
UsuńMoje dziecko także polubiło koszmarnego Karolka w czwartej klasie:). Uważam, ze to dobra lektura dla dzieci, które mają problem z asertywnościa. W ogóle tacy trochę antybohaterowie, chyba sa teraz na topie...
OdpowiedzUsuńMoże tak ;)
UsuńJa czytałam kilka części Karolka i bardzo miło wspominam tę lekturę :)
OdpowiedzUsuńTo wspaniale ;)
UsuńDzieci mojej byłej polonistki bardzo kochały wszystkie przygody Karolka :)
OdpowiedzUsuńSuper:)
UsuńJestem ciekawa jak rodzice Karolka radzili sobie z takim ciężkim przypadkiem i czy nie faworyzowali drugiego syna.
OdpowiedzUsuńTo raczej jest opowiedziane w żartach, brata podawali Karolkowi za przykład;)
UsuńUwielbiam Go ; )
OdpowiedzUsuńJa też:)
Usuńja ostatnio nie czytam bajek, a moje dzieciaki mają trudności z czytaniem lektur, niestety nie mają po mnie zamiłowania do książek wiec odpuszczę :)
OdpowiedzUsuńMoże jeszcze się im odmieni ;)
UsuńTo będzie dobra na przyszłość ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam "Koszmarnego Karolka" :D
OdpowiedzUsuńJa też ;)
UsuńKoszmarny Karolek tak jak Cwaniaczek to ulubione postaci moich uczniów.
OdpowiedzUsuńW ich przygodach zaczytują się wszyscy od klasy I do VI, i to zarówno chłopcy, jak i dziewczynki :)
Wspaniale, a o Cwaniaczku chyba nie słyszałam:)
Usuń