Tym razem od mojego poprzedniego wpisu z Życiowych piątków było bardzo upalnie i już nie mogłam wytrzymać tych temperatur. Na szczęście troszkę się ochłodziło i jakoś żyję:)
Czytam sobie znacznie mniej, gdyż czas gdzieś mi ucieka i nie mam już tak dużo czasu. Bardziej też się wysypiam, choć wciąż mi mało i spałabym dłużej;p
Książki czytam sobie na bieżąco, głównie literaturę dziecięcą, jednak staram się też czytać coś dla dorosłych, abyście byli też usatysfakcjonowani z zaglądania na mój blog:)
Niebawem wprowadzę także cykle wycieczkowe, jednak nie wiem, jeszcze dokładnie kiedy, gdyż nie mam za wiele czasu. Rzadko mam chwilę, aby przysiąść i czymś zająć się porządnie. W związku z tym, nie odwiedzam już tak często Waszych blogów, za co Was serdecznie przepraszam. Bardzo nad tym ubolewam i mam nadzieję, że niebawem się to zmieni.
Już niedługo, bo za 9 dni mija pewna ważna dla mnie 2 rocznica, ale o tym napiszę w odpowiednim czasie;) Nie ukrywam, że będzie dość ciekawie, mam nadzieję:)
Jestem bardzo ciekawa, co to za ważna rocznica cię czeka:-) Mam nadzieje, że niebawem podzielisz się z nami tym niezwykłym świętem.
OdpowiedzUsuńTak, już za 9 dni ;)
UsuńO, ciekawe co to za rocznica. :)
OdpowiedzUsuńNiedługo się okaże ;)
UsuńUpały rzeczywiście tragiczne. Tylko filtr i modlitwa, aby czasem się nie spalić na słońcu.. :)
OdpowiedzUsuńDokładnie, dlatego ja się staram nie wychodzić.
UsuńTo zasiałaś ziarno ciekawości :)
OdpowiedzUsuńkolodynska.pl
Taki był mój zamiar :D
UsuńCo kryje się za nazwą 'cykle wycieczkowe'? Fotorelacje? :))
OdpowiedzUsuńTak;)
UsuńJeszcze trochę ;)
OdpowiedzUsuńOO jestem ciekawa rocznicy! :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńprzewertowałam posty i nie mogę znaleźć wycieczkowych..:)) ja ciągle mam w pamięci te bunkry :D I inne :))
OdpowiedzUsuńBędą:)
Usuń