Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2013
Format : Książka
Ilość stron: 312
Półka: posiadam
Do kupienia: Gandalf
Jodi Picoult w swoim dorobku literackim ma już 20 pozycji. Po raz pierwszy zdecydowała się jednak na powieść dla młodzieży, którą napisała razem z córką.
Data wydania: 2013
Format : Książka
Ilość stron: 312
Półka: posiadam
Do kupienia: Gandalf
Jodi Picoult w swoim dorobku literackim ma już 20 pozycji. Po raz pierwszy zdecydowała się jednak na powieść dla młodzieży, którą napisała razem z córką.
Tytułowe ,,Z innej bajki” stało się jednocześnie tytułem
opowieści dla dzieci, na którą przez przypadek w szkolnej bibliotece trafiła
Delilah. Podczas przeglądania tej pozycji zauważyła, że główny bohater się
porusza. Mało tego, mogła z nim rozmawiać, nawzajem się słyszeli. Nikt jej
jednak w to nie wierzył, uważali, że zwariowała. Delilah mimo wszystko przez
cały czas starała się pomóc Olivierowi, który chciał się przedostać do jej
świata…
Do tej pory udało mi się jedynie przeczytać 2 pozycje tej
autorki, ta jest trzecią powieścią, z którą miałam okazję się zapoznać. Miałam
na nią ochotę już od dnia premiery, jednak jakoś nie składało się, aby ją
przeczytać. W końcu, gdy już
postanowiłam ją kupić pozycja leżała na półce nietknięta. Z racji braku
czytania innych książek postanowiłam się z nią zapoznać. Wielu czytelników się
nią zachwycało, więc czułam się tym bardziej zachęcona.
Muszę przyznać, że pozycja na samym początku nie podobała mi
się w ogóle. Nie chciałam jej jednak odkładać, gdyż i tak miałam coś czytać.
Dodatkowo byłam zainteresowana, jak potoczą się dalsze losy bohaterów, więc
zapoznawałam się z nią w dalszym ciągu. Z czasem fabuła zaczęła się toczyć
szybciej, akcja stała się żywsza i do końca przeczytałam ją już z przyjemnością.
Narracja toczyła się trzywątkowo. Każda część została
napisana innym kolorem dzięki czemu łatwo można zorientować się, czyja narracja
akurat ma miejsce. Części są także oznaczone imionami bohaterów.
Autorki posługiwały się prostym, wciągającym językiem.
Pozycja powstała pod wpływem córki, która miała pomysł na fabułę. Moim zdaniem
okazał się on bardzo udany i nowatorski. Można zauważyć, że Samantha ma wielki
talent.
Jodi Picoult po raz pierwszy spróbowała swoich sił w nowym
gatunku i myślę, że dość dobrze jej się to udało. Całość okraszona jest
ilustracjami, niektóre są kolorowe, jest też mnóstwo czarnych rysunków. Z pewnością
uatrakcyjniają książkę.
Powieść ma na celu przekazanie nam, że miłość to piękne,
prawdziwe uczucie, które dotyczy każdego z nas oprócz tego posiadamy marzenia,
o które warto walczyć z przeciwnościami losu.
,,Z innej bajki” to dość udana pozycja skierowana do młodszych
czytelników, choć myślę, że tym starszym również mogłaby się spodobać. Z
pewnością różni się ona od pozostałych książek autorki.
Moja ocena: 4/6
Książka już za mną i osobiście bardzo mile ją wspominam. Moim zdaniem jak na debiut Samantha van Lerr poradziła sobie znakomicie.
OdpowiedzUsuńNo każdy może mieć inne zdanie:)
UsuńBardzo lubię jej książki, ale tej akurat nie znam.
OdpowiedzUsuńTo akurat najnowsza jest ;)
UsuńCiekawy pomysł na pisanie razem z córką, hmm... może kiedyś się skuszę, zapraszam http://www.youtube.com/user/Polimaty?feature=watch
OdpowiedzUsuńMoże tak:)
UsuńPisanie razem z córką, ciekawy pomysł. Hmm... może kiedyś się skuszę, zapraszam http://qltura.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńCiekawe:)
UsuńWłaśnie wczoraj zakupilam tę powieść, i dosyć sporo od niej wymagam. Picoult kocham, i jestem bardzo ciekawa jak poradziła sobie w duecie z własną córką :).
OdpowiedzUsuńTo czekam na Twoją opinię ;)
UsuńHello c:
OdpowiedzUsuńNominowałam Cię do tagu Liebster Blog Award. Szczegóły znajdziesz na moim blogu.
Daj znać, jeśli weźmiesz udział C:
ladyrockmoon.blogspot.com
Lecę spojrzeć:)
UsuńNie poznałam jeszcze powieści tej autorki i żałuję, oj bardzo żałuję... :)
OdpowiedzUsuńMasz czego:)
UsuńCiekawa recenzja :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńNie znam, może kiedyś przeczytam. :P
OdpowiedzUsuńMoże tak:)
UsuńSądziłam, że Picoult już się skończyła. W zastraszającym tempie wydaje kolejne książki.
OdpowiedzUsuńJak wygląda sprawa z tymi kolorowymi kwestiami? Mogłabyś mi zrobić fotkę jednej ze stron?
No wydaje:) Tak, wyślę:)
UsuńCzytasz coraz więcej nowych książek i często są to właśnie takie, które chciałabym przeczytać, ale pewna nie jestem. Tak samo jest z tą, jednak szczerze to nadal do końca nie wiem, może poczekam aż pojawi się w bibliotece. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
No tak, w sumie ostatnio czytam bardziej nowości, choć niekoniecznie. Oddaję się lekturze tego, na co mam ochotę:)
Usuńbrzmi ciekawie ;)
OdpowiedzUsuńTak jest ;)
UsuńNie czytałam żadnej książki tej autorki, kiedyś wzięłam się za książkę "Bez jej zgody" ale wyłam jak bóbr i już dalej jej nie czytałam, może kiedyś powrócę i przeczytam inne.
OdpowiedzUsuńTa nie jest aż taka wzruszająca.
UsuńBardzo lubię twórczość Picoult i strasznie jestem ciekawa, jak wyszło jej pisanie z córką :)
OdpowiedzUsuńrecenzja dodana do wyzwania,
pozdrawiam serdecznie :)
Miłośniczka Książek
Mam nadzieję, że Ci się uda przeczytać ;)
UsuńMam w planach, zapowiada się bardzo ciekawie :)
OdpowiedzUsuńCieszę się ;)
UsuńKsiążka intryguje mnie od swoich pierwszych zapowiedzi :D Na szczęście mam ją na półce i mam nadzieję, że w niedługim czasie uda mi się ją stamtąd ściągnąć :P
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa Twojej opinii ;)
UsuńSama jestem po lekturze książki. przeczytałam ją jednego dnia i dla mnie jest magiczna :)
OdpowiedzUsuńIlu ludzi, tyle opinii ;)
UsuńW takim razie odłożę ją na później:)
OdpowiedzUsuńWszystko zależy od gustu ;)
Usuń