czwartek, 20 czerwca 2013

,,Kronika ślubnych wypadków" Jessica Hart

Wydawnictwo: Mira
Data wydania: 2013
Format : Książka
Ilość stron: 240
Półka: posiadam
Do kupienia: Mira Harlequin


Jessica Hart to autorka pierwszej książki z nowopowstałej serii Kiss.

Firth marzyła tylko o karierze. Jej życie było już zaplanowane z wyprzedzeniem na kolejne 5 lat. Uczucia i mężczyźni nie byli dla niej w tamtej chwili ważni, nie przewidywała ich obecności w swoich planach. W jej życiu pojawił się jednak zarządca majątku, w którym nadzorowała budowę. George od dawna nie był związany z żadną kobietą, nie szukał także przygody na jedną noc. Coś jednak między nimi zaiskrzyło…

Książkę podkradłam siostrze, gdy tylko zauważyłam, że ją posiada. Harlequiny czytałam dobrych kilka lat temu, jednak i teraz postanowiłam do nich wrócić. Od czasu do czasu lubię przeczytać taką spokojną, lekką opowieść o dwójce zakochanych, w której wszystko dobrze się kończy.

Pozycja nie jest może najwyższych lotów, jednak jej zadaniem nie jest zadziwiać, a relaksować czytelnika. Ja podczas jej czytania spędziłam kilka miłych godzin. Powieść z pewnością różniła się od innych z tego gatunku nowatorską treścią i fabułą. Do tej pory nie trafiłam jeszcze na taki przebieg akcji. Jest to szczególnie z tego względu, że z uwagi na ilość pozycji coraz trudniej wymyślać nowe wątki.

Pojawiło się także kilka zabawnych sytuacji, w których zaśmiałam się serdecznie. Właśnie taka pozycja była mi obecnie potrzebna po przeczytaniu kilku cięższych tematycznie lektur.

Powieść rozpoczyna wielotomową serię Kiss, którą mam nadzieję uda mi się przeczytać. Pozycje z tej serii doskonale nadają się na letnie, leniwe wieczory.

,,Kronika ślubnych wypadków" to lekka, momentami zabawna lektura, którą można przeczytać w wolnym czasie. Mimo swojej przewidywalności można przyjemnie spędzić z nią czas.

Moja ocena : 5/6

10 komentarzy:

  1. Książka już za mną i bardzo pozytywnie ją wspominam. Idealna powieść na lato.

    OdpowiedzUsuń
  2. to juz 3 recenzja jaka czytam. no kurcze kusicie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak, teraz już Ci nie pozostaje nic innego, jak przeczytać ;)

      Usuń
  3. Takich książek zdecydowanie za mało jest na rynku ; }

    OdpowiedzUsuń
  4. Wszyscy już ją chyba czytali hehe ciągle recenzje czytam :) Ale faktycznie na lato w sam raz lekka i nie zobowiązująca, nic tylko czytać :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię poczytać lekkie czytadełka, więc pewnie i po ta kiedyś sięgnę.

    OdpowiedzUsuń